„Słodycz zemsty”
Marzena Miłek
We współpracy z wydawnictwem Waspos
„Mówią, że nie ma gorszej zemsty niż ta zdradzonej kobiety”
Co czuje młoda kobieta w wieku 23 lat, gdy na głowę spada lawina problemów? April otrzymuje pięcioletni wyrok za malwersacje, dowiaduje się o śmierci ojca, a na to wszystko przychodzi prawnik i oświadcza, że odbędzie się jej sprawa rozwodowa. Odlicza dni do wyjścia, a wówczas…
Czy kobiecie uda się zemścić? Czy zemsta będzie miała słodki czy gorzki smak?
April poznajemy w momencie, w którym opuszcza mury więzienia po pięcioletniej odsiadce. Autorka zadbała abyśmy poznali losy kobiety od dnia wyroku, po przez lata odsiadki. Bardzo dobrze poznajemy motywy jakie kierują kobietę w stronę zemsty na byłym mężu.
Główna bohaterka wie czego chce od życia i podąża w wyznaczonym kierunku. Chociaż ma momenty zwątpienia oraz zawahania, potrafi wziąć się w garść i dąży do wyznaczonego celu. April w pewnym momencie myśli, że jest sama. Nic bardziej mylnego, gdyż na jej drodze stają ludzie, którzy wyciągają pomocną dłoń.
Mamy w książce dość sporą ilość bohaterów, z poziomu których prowadzona jest narracja, co pozwala dość dobrze poznać sytuacje z różnych perspektyw.
Fabuła książki dość ciekawa, dynamiczna, z zapartym tchem śledziłam losy bohaterów. Znalazłam w powieści intrygę, zemstę, miłość, a do tego namiętne i gorące sceny...