Standartenfuhrer Heinrich von Kniprode umieszcza wywiezione z Warszawy kartoteki agentów niemieckiego wywiadu w swoim rodzinnym majątku w Winterhofie niedaleko Szczecina. Wkrótce jednak Winterhof zostaje zdobyty przez oddział "Czwartaków", walczących teraz w ramach 1 Armii Wojska Polskiego. Skrzynie z tajnym archiwum, wraz z grupką ocalałych SS-manów, pozostają w ukryciu w podziemiach pałacu. Po zdobyciu cywilnych ubrań Niemcy wraz ze skarbem wymykają się z Winterhofu i po zabiciu wartowników uciekają ciężarówką i motocyklem. Polscy żołnierze ruszają jednak w pościg i zmuszają SS-manów do wjechania na pole minowe. Ciężarówka z dokumentami wylatuje w powietrze, motocykl jednak umyka pościgowi.