Witold powoli przyzwyczaja się do pustynnego życia, lecz zostaje przeniesiony do miasta by przeprowadzać akcje dywersyjne. Jego europejski wygląd wzbudza zaufanie, ponadto świetnie zna angielski. Żegnając się z przywódcą pustynnego oddziału dostaje od niego na pamiątkę złotą maczetę, która ma przynosić mu szczęście i strzec przed niebezpieczeństwem. Razem z algierskim przyjacielem Allalem przyjeżdża do miasta Aflou. Tam po zdobyciu fałszywych dokumentów rozpoczyna działalność - zdobywanie informacji, wysadzanie restauracji, zamachy itp. Podczas jednej z takich akcji Allal i Witold przebrani za kobiety wzbudzają podejrzenia tajnego agenta. Wywiązuje się strzelanina, podczas której Allal ginie. Witold jest "spalony" w mieście. Wyjeżdża do Oranu i ukrywa się w nim do czasu aż nie zdobędą go Brytyjczycy.