Nowa powieść Wojciecha Kuczoka to historia trzech mężczyzn. Adam jest młodym lekarzem szukającym partnera, który zaspokoi jego potrzebę miłości. Robert to pisarz w kryzysie wyczekujący powrotu sił twórczych. „Pan Mąż”, trzeci z bohaterów, jest dyrektorem banku i… i mężem swojej żony, gwiazdy teatralnej, z którą bardzo chciałby mieć syna. Codzienne życie każdego z nich naznaczone jest niespełnieniem. Żaden nie ma dość siły, aby osiągnąć to, czego pragnie. Zbieg okoliczności sprawia, że ich powikłane losy splatają się. I to wytrąca ich z letargu. Senność jest opowieścią na wskroś filmową. Pisana równolegle ze scenariuszem pod tym samym tytułem, wiernie oddaje perypetie bohaterów, z którymi zetkną się widzowie w kinach. Jednak, jak powiada sam autor, „pisarz ma tę przewagę nad reżyserem, że przestrzeń pozakadrowa nie musi pozostawać w strefie domysłów widza; w książce wolno zmieścić wszystko to, na co w filmie zabrakło miejsca”. W tej przestrzeni, jak zwykle u Kuczoka, dzieje się bardzo dużo. Znakomitego efektu dopełnia język powieści, precyzyjny i błyskotliwy. Kuczok nadal macha piórem po mistrzowsku. Dariusz Nowacki, Gazeta Wyborcza Senność to dowód niebywałego talentu, dyscypliny kompozycyjnej, panowania nad językiem i ludycznego podejścia do formy powieściowej. Przemysław Czapliński, artPapier Wojciech Kuczok kolejny raz potwierdza, że ma talent. Senność jest napisana z niewątpliwą maestrią językową. Mariusz Cieślik, Newsweek W tej książce Kuczok okiełznał pisarską manieryczność i barokową kwiecistość stylu. Wydaje się, jakby pisarz zyskał świadomość, że dobrze jest zachowywać umiar. Justyna Sobolewska, Dziennik Gry słowne i podobne lingwistyczne ozdobniki są w Senności nazbyt liczne i w pewnym momencie stają się irytujące. Maciej Robert, Życie Warszawy