Opinia na temat książki Rywal diabła

W raju nastał niespodziewany spokój. Relacja Kuby z Doną robi się coraz poważniejsza. W pracy też układa mu się całkiem dobrze. A demon Klary w końcu odpuścił.
Za to Sonia staje się własnym cieniem. Listy z pogróżkami nie dają jej spokojnie żyć. Listonosz zna każdy jej ruch.
W końcu wymierza sprawiedliwość. Bestyjczyjka zostaje zamordowana we własnym mieszkaniu, w okrutny sposób.
Ciało dziewczyny znajduje Kuba. To pierwszy raz kiedy ktoś inny postanowił zaprowadzić spokój w raju.
Sobański podejmuje się wyzwania zmierzenia się z największym rywalem. Najpierw jednak musi trafić na jego ślad. A listonosz wszystko sprawnie zaplanował, nie pozostawiając po sobie zbędnych śladów.
Otwarcie przyznam, że ta seria nie przestaje mnie zaskakiwać. Kolejne pojawiające się w niej wątki tylko budują jeszcze większe napięcie. Tym razem mamy do czynienia z innym Kubą. Kubą, którego ktoś ubiegł i za kim to on musi podążać by poznać prawdę. Wiadomo, że prędzej czy później Sobański poradzi sobie w raju, jednak tym razem przeszkodą jest też Dona. To kolejna bliska mu kobieta, której jednak nie zaufał aż tak by podzielić się swoją przeszłością i zaangażować ją w przyszłość.
Zatem oprócz tego do czego przyzwyczaił nas raj otrzymujemy także walkę Kuby z samym sobą.
A kiedy wszystko zaczyna się układać demon Klary powraca...