Urodził się w 1901 roku w Ołońcu na północy Imperium Rosyjskiego w Karelii. Polski nie było wtedy na mapach. Jednak mama Ludwika i tata Julian bardzo dbali, by Witold i jego rodzeństwo pamiętali, że są Polakami, i nie dali się wynarodowić. Gdy Witek podrósł i poszedł do szkoły w Wilnie, wstąpił też do drużyny skautów – przygotowywał się do walki z zaborcą, pilnie uczył się taktyki wojskowej, czytania map, hartował ciało i ćwiczył siłę woli. Wkładał w to całe serce.