Mija niemal rok od samobójczej śmierci Rosemary Barton. Najbliżsi przyjaciele, a zarazem świadkowie tragicznego wypadku wspominają zmarłą. Mąż ofiary ujawnia, ze pół roku po tragedii dostał anonimy mówiące o tym, ze jego żona wbrew pozorom została zamordowana. George Barton wyprawia kolację, na którą zaprasza te same osoby, które były świadkami samobójstwa. Niestety po kabarecie gospodarz również wypija szampana pełnego cyjanku potasu.