Requiem dla analogowego świata

Rafał Cichowski
7.8 /10
Ocena 7.8 na 10 możliwych
Na podstawie 10 ocen kanapowiczów
Requiem dla analogowego świata
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.8 /10
Ocena 7.8 na 10 możliwych
Na podstawie 10 ocen kanapowiczów

Opis

Jest 1997 rok, czworo przyjaciół z kutnowskiego podwórka świętuje nadejście upragnionych wakacji nie przypuszczając, że prawdziwa szkoła dopiero się rozpoczyna, a deszczowe lato zmieni ich na zawsze. "Requiem…" to list pożegnalny dla analogowego świata, naiwnego i wciąż nieświadomego swoich ostatnich dni, pełnego głośnych placów zabaw i wiecznie zajętych boisk, amerykańskich snów emitowanych na kanałach kablówki, muzyki z kaset przewijanych ołówkiem, pirackich VHS-ów, oranżady, gumek kulek, pstrokatej tandety z bazaru i marzeń o lepszej Polsce, którą niespodziewanie zalała powódź. Codzienność opisana w powieści została odwzorowana z dbałością o najdrobniejsze detale, lecz z perspektywy ponad dwudziestu lat wydaje się zaskakująca, a nierzadko wręcz niewiarygodna. Warto odbyć tę podróż w czasie, spędzić ostatnie lato w mieście i przyjrzeć się z bliska światu, który utraciliśmy bezpowrotnie.  
Data wydania: 2019-06-12
ISBN: 978-83-8147-423-8, 9788381474238
Wydawnictwo: Novae Res
Stron: 336
dodana przez: Mirko

Autor

Rafał Cichowski Rafał Cichowski
Urodzony w 1984 roku w Polsce
(ur. 1984 w Kutnie) wychował się w latach dziewięćdziesiątych i przeżył, by o nich opowiedzieć. W czasach nieco bardziej cyfrowych studiował anglistykę na UW, a następnie rozpoczął swoją przygodę z reklamą. Jest autorem dwóch powieści science-fictio...

Pozostałe książki:

Ludzie potrafią latać Requiem dla analogowego świata Pył Ziemi 2049 Dom Fenix Antologia 1-2/2018 Fenix Antologia: Zajdel 2018
Wszystkie książki Rafał Cichowski

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Pachnie jak... nastoletni duch

8.07.2019

Czasem bywa tak, że w bohaterze książki, którą czytamy widzimy cząstkę siebie. Podobne zainteresowania, doświadczenia, czy cechę charakteru. Rzadko zdarza się jednak tak, by w każdym z bohaterów ujrzeć fragment własnego życia. To nie jest książka dla wszystkich. Nie wiem czy ta książka jest też dla Ciebie, ale na pewno była ta książka dla mnie.Je... Recenzja książki Requiem dla analogowego świata

@pod_lasem_czytane@pod_lasem_czytane × 1

Requiem dla analogowego świata

5.10.2019

Jestem przekonana, że ta lektura przywoła wspomnienia minionych czasów, czasami nawet łezka się zakręci w oku z tęsknoty za tym, co było i minęło już bezpowrotnie. Warto sięgnąć po tę powieść, aby choć na chwilę wskrzesić wspomnienia i przywrócić blask dawnym czasom … Grupka trzynastoletnich przyjaciół z utęsknieniem oczekuje zakończenia roku sz... Recenzja książki Requiem dla analogowego świata

Wspomnienia

29.10.2019

Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki "Requiem dla analogowego świata" Cieszę się, że miałam przyjemność ją przeczytać. To historia czworga przyjaciół z kutnowskiego podwórka. Wszystko się dzieje w 1997 roku. Miałam wtedy 10 lat i czułam się jakbym znała tych chłopaków i razem z nimi biegała za piłką. Dzięki tej lekturze mogłam wrócić do d... Recenzja książki Requiem dla analogowego świata

@pracownianarogu@pracownianarogu × 1

"Requiem dla analogowego świata"

28.08.2019

Zawsze przy wyborze książki kieruję się opisem zamieszczonym z tyłu lektury. Od razu wiedziałam, że to będzie dobry wybór. Powrót do przeszłości, do lat dzieciństwa. Książka opowiada o losach i codziennym życiu nastolatków z Kutna: Chudego, Berlina, Kukiego, Śmiechowego i Wojtali. Opisuje m.in. życie patologicznej rodziny, dni wype... Recenzja książki Requiem dla analogowego świata

@Ewcia@Ewcia

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@kryminal_na_talerzu
2019-08-12
8 /10

Przenieśmy się 22 lata wstecz. Bohaterowie powieści „Requiem dla analogowego świata” mają 13 lat. Właśnie zaczynają swoje ostatnie analogowe wakacje, kiedy czas spędzało się wyłącznie na zewnątrz, do domu wracało się tylko żeby szybko coś zjeść, a wieczorem spać.

Jest to też dla chłopców ostatnie lato dzieciństwa – są już w wieku kiedy zaczynają eksperymentować z dorosłością, to ostatni moment kiedy marzenia dziecięce są jeszcze ciągle aktualne, ale rzeczywistość już zaczyna rozczarowywać, a emocje co chwilę biorą górę. Ciągną też używki, które są zabronione, to czas pierwszych papierosów i alkoholi.

Ale jest to też czas, kiedy pokój oblepiało się plakatami z Bravo i Popcornu, nagrywało piosenki na kasety, czasy jojo, vibovitu i wycieczek rowerowych. Dla chłopców najważniejsza była piłka, dla dziewczyn skakanie w gumę. Dobry, spokojny czas, kiedy rzeczywistość była mniej skomplikowana, a świat jakby bliżej.

Muszę przyznać, że powieść oczarowała mnie swoim stylem. Narratorem powieści jest jeden z chłopców, który ma bardzo wybujałą ( w pozytywnym sensie!) wyobraźnię, jest typem gawędziarza, lubi tworzyć historie i równoległe światy. Język jest dosyć poetycki, ale i okazyjnie nie stroni od wulgaryzmów, co jednak kompletnie nie kuje w oczy, jak to nieraz bywa. Rozdziały są dosyć długie, a w styl trzeba się trochę wgryźć, przez co zdecydowanie polecam się za nią zabrać, kiedy mamy trochę więcej czasu – zdecydowanie lepiej czytać ją jedynym większym ciąg...

× 1 | link |
@Julka_2
@Julka_2
2019-09-04
9 /10
Przeczytane

Rok 1997 powraca!

Głośne osiedla to już dawno poszło w niepamięć. Dla osób pamiętliwych i mających sentyment do tego okresu książka będzie dobrym rozwiązaniem.
____
Czwórka przyjaciół w czasie wakacji poszukuję przygód. Czy szkoła która dobiegła końca może powrócić lecz w innym formacie?
Deszczowe lato przyniesie wiele zmian...
____
Nie ukrywam że te lata nie są mi znane, nie znaczy że ich nie rozumiem. Jestem osoba która korzysta z larytasów 21 wieku lecz jeśli mam być szczera nie bardzo mi się podoba. Książka to księga pamięci chwil, zabawy i pokazaniu czytelnikowi (szczególnie młodszym jak w moim przypadku) że bez niektórych rzeczy szło funkcjonować. Mam sentyment do tej pozycji. Droga koleżanko pamiętasz jak tworzyliśmy bazę? Czym większą tym lepsza a wyposażenie było miodzio 😂 Tęsknię za nimi 😢
Przepraszam młodszych że to powiem ale czasy bez elektroniki rozwiniętej były najlepsze.
Jeśli tak jak ja chcecie trochę powspominać ta lektura nie tylko przedstawi przygody czwórki znajomych, zwiedzanie garaży czy granie w piłkę, może coś o czym dawno zapomnieliśmy.
Fajnie było 🤟
Polecam ❤️

× 1 | Komentarze (1) | link |
WI
@wiktoria.reads
2019-08-11
6 /10

"Requiem dla analogowego świata" to powieść nostalgiczna. To historia o świecie, który istnieje już tylko w naszych wspomnieniach, i który już nie będzie taki sam.
Jest to dobra książka, choć nie dla każdego. Długie opisy sprawiały, że czasami miałam ochotę ją odłożyć i zastanowić się czy doczytać ją do końca.
Jednak mimo to udało mi się ją skończyć. Czy żałuję, że sięgnęłam po tę pozycję? Moja odpowiedź brzmi NIE, ponieważ czytając ją przypomniały mi się czasy mojego dzieciństwa. Warto przeczytać ją właśnie choć z tego powodu, aby powspominać czasy kiedy to żyło się inaczej, można by rzec beztrosko.
Ta książka to wspomnienia lat, które już zapewne nie wrócą i za, którymi ja osobiście tęsknie. Choć urodziłam się cztery lata po wydarzeniach zapisanych na kartkach tej książki, to i tak moje wczesne lata dzieciństwa wyglądały jak opisane w tej powieści.
Gra w piłkę z innymi dzieciakami z bloku, gumy kulki czy Turbo, to są rzeczy które pamiętam bardzo dobrze. Oprócz tego zabawa na trzepaku, Nadal stoi w tym samym miejscu co wcześniej, lecz teraz nikt już się na nim nie bawi.
W całej historii autor zadbał o to aby podróż w przeszłość była ciekawa i pełna emocji. Tak jak pisałam na początku minusem są długie opisy, przy których chciało mi się zasnąć, czegoś tutaj zabrakło.
Mimo tego, że poleciała mi łezka przy czytaniu tej książki, nie mogę jej nazwa bardzo dobrą pozycją, lecz tylko dobrą, tak jak pisałam na początku.
Jednak mimo wszystko warto sięgnąć p...

| link |
@milka.czyta
@milka.czyta
2019-08-11
9 /10
Przeczytane • C •


Rafał Cichowski 
"Requiem dla analogowego świata"

Książka osadzona w latach 90 - kiedy nie było aż tyle elektroniki a przede wszystkim internetu.
Dzięki niej mogłam powrócić do czasów dziecięcych. Autor sprawił mi wielką radość, wspomnieniami, które napłynęły podczas czytania. Jeżeli ktoś także chciałby powrócić, chociażby na chwilę do lat 90 to pozycja jest idealna !
Można spokojnie podczas czytania rozmarzyć się w wspomnieniach. 
Autor napisał książkę prostym językiem, dzięki czemu czyta się ją bardzo szybko.

| link |
@pracownianarogu
@pracownianarogu
2019-08-30
8 /10
Przeczytane

Cieszę się, że miałam przyjemność przeczytać tą książkę. To historia czworga przyjaciół z kutnowskiego podwórka. Wszystko się dzieje w 1997 roku. Miałam wtedy 10 lat i czułam się jakbym znała tych chłopaków i razem z nimi biegała za piłką. Dzięki tej lekturze mogłam wrócić do dzieciństwa i przypomnieć sobie jak to kiedyś było. Pamiętam jak chodziliśmy do parku i wracaliśmy wieczorem jak już mama wolała w końcu do kąpieli. Pamiętam, że byliśmy brudni i zmęczeni ale szczęśliwi. Całe dnie spędzaliśmy na dworze jeżdżąc na rowerach, grając w podchody, w gumę, w chowanego. To były czasy.. W książce czytamy wyznania chłopca- opowiada o wakacjach, szkole, o bójkach, pierwszym papierosie, pierwszym piwie, o swoim wymarzonym komputerze. Piękne czasy, które utraciliśmy bezpowrotnie.
Bardzo dziękuję za tą pozycję i polecam wszystkim. Zwłaszcza tym, którzy nie znają tych czasów, aby mogli sobie uświadomić jak to kiedyś było. A wy? Jak wspominacie swoje dzieciństwo?

| link |
@malgosialegn
2019-10-05
7 /10
Przeczytane
@Rozchelstana_Owca
2019-09-22
10 /10
Przeczytane
@allizabela.99
@allizabela.99
2019-09-20
6 /10
@Ewcia
@Ewcia
2019-08-20
8 /10
Przeczytane
@pod_lasem_czytane
@pod_lasem_czytane
2019-07-08
7 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Wypuszczam powietrze z płuc i przewracam się na plecy. Leżę na brudnym dachu , zamkniętymi oczyma, a deszcz wypłukuje resztki myśli z mojej głowy. Słyszę tylko jednostajny szum zagłuszający świat i dobiegające z wewnątrz bicie serca, które zwalnia z każdym uderzeniem. Było tak blisko.
Czuję, jak każdy mięsień w moim ciele napina się, przekraczając próg bólu. Boję się, że pewnego dnia przestraszę się tak bardzo, że wszystkie mięśnie pękną z trzaskiem, coś się wewnątrz mnie rozleje, a ja padnę bez życia na podłogę(...)
(...) rodzice schowają mnie do drewnianego pudełka, zasypią ziemią i to będzie koniec.
[...], jedynie w myślach. Tam zawsze dzieje się dużo więcej niż na zewnątrz. Rodzą się i znikają marzenia, powstają alternatywne wersje wydarzeń, wizje [...]
Woła nas obietnica lata i tęsknota za przygodami, których jeszcze nie przeżyliśmy, ale na pewno się wydarzą i będą największe i najlepsze - i nasze.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl