"Są to wiersze-otwarcia, nieraz wiersze-gesty, skinienia zapraszające do środka, gdzie (w jakimś czujnym przyciszeniu) czekają właśnie otwarte, jakby w pół drogi, myśli - takie niewymówienia, które czytelnik ma dopełnić swoją ludzką obecnością." Zbigniew Jankowski