,,Zaufanie w związku jest bardzo ważne. Jeśli nie ufa się drugiej osobie, to tak naprawdę nie ma się niczego".
A czy wy wierzycie w przeznaczenie? Ja powiem wam, że wierzę w rzeczy, które muszą się wydarzyć, by coś w naszym życiu zmieniły. Lecz tylko od nas zależy, czy cokolwiek z tym zrobimy, czy przyjmiemy to jako nauczkę, przestrogę, czy zapomnimy o całej sprawie i dalej będziemy wpadać do tego samego dołka zwanego błędem.
Książka o której teraz wam coś opowiem jest naprawdę delikatnym dziełem. Wiele powieści w swoim życiu przeczytałam, ale tutaj spotkałam się z czymś, co mnie zaskoczyło. Niby jest to romans, niby jest tutaj erotyka, jednak nie potrafię oprzeć się wrażeniu, że równie dobrze mogłaby to być bajka. Autorka ma naprawdę bardzo delikatne pióro. Nie ważne o jak twardych czy strasznych rzeczach się czyta, ja odbierałam to jako opowieść babci, która nie chciała bym się tej książki przestraszyła, tylko w lekki sposób chciała dać do zrozumienia jak nie należy w życiu postępować. Cały tekst koił moje nerwy, odrzucił zmęczenie i pokazał, że na niektóre rzeczy nie mamy wpływu, więc nie należy z niczym dramatyzować. Bardzo dobrze oddała uczucia bohaterów i problemy z którymi przyszło im się zmierzyć. Mamy tutaj bardzo duży druczek, który czytając jakby wciąga nas do świata przedstawionego przez panią Brodzik. Niby uczucia bohaterów nam się udzielają, jednak przez cały czas czujemy, że to ich pomyłki, nie nasze. Nawet w głębi duszy wiemy, że sami nie zrobilib...