Cezary Baryka po zniknięciu swojego ojca przejmuje role głowy domu, doprowadza do tragedii i cały dorobek rodziny oddaje w ręce bolszewików.
Matka Baryki za ukrycie części majątku zmuszona jest do ciężkich robót, przez co podupada na zdrowiu, a w późniejszym etapie umiera.
Cezary po upadzie rewolucji w Baku zostaje zmuszony do pracy przy zakopywaniu ciał, na obrzeżach miasta.
Tam też spotyka swojego dawno zaginionego ojca.
Ojciec nakłania syna, by wyjechali do Polski.
Przedstawia Polskę jako piękną, czystą, nowoczesną, gdyż w Polsce znajdują się „Szklane domu”.
Czy Cezary zdecyduje się na
podróż z ojcem do Polski?
Jak potoczą się jego dalsze losy?
Jedna z wielu lektur przeczytana przeze mnie, przyznam się bez bicia.
Szczerze powiedziawszy, gdybym nie musiała, to zapewne nigdy bym się nie zabrała za tą książkę i bardzo bym tego żałowała!
Czytało mi się tę książkę naprawdę świetnie i przyjemnie.
Oczywiście w dalszej części, bo początkowo Cezary tak działał mi na nerwy, że chciałam mu zrobić krzywdę.
Poruszane jest w niej wiele wątków i historia jest według mnie dość dynamiczna, nie było momentu, gdzie bym przysypiała.
Dla porównania w „Pan Tadeusz” zasnęłam zaraz po inwokacji.
Należę do osób, które gdy coś im się każe, nigdy tego nie robią, wiec żałuje, że w szkole miałam nacisk na tę lekturę, bo gdyby nie to może szybciej poznałabym losy Cezarego Baryki.
Polecam lekturę dla każdego maturzysty (w tym...