Pełna humoru historia niezwykłej kosmicznej eskapady w pierwszym tomie nowej serii łączącej malarstwo i literaturę
W Okołoziemskim Ośrodku Szkoleniowym Promieni Słonecznych im. Tych, Co z Prędkością Światła Mkną ćwiczą wyłącznie najlepsi z najlepszych. Po katastrofie na sali gimnastycznej Dżo otyły promień słoneczny wie, że nie ma tam już czego szukać. Nim odleci w kosmos, chce po raz ostatni odwiedzić Ziemię. Razem z nim w drogę ruszają dwaj najlepsi koledzy: Zgięty i Zimny.
Powidoki książka zainspirowana obrazem Powidok słońca Władysława Strzemińskiego to przezabawna, błyskotliwie napisana opowieść o pełnej przygód wyprawie trzech młodych promieni słonecznych na Ziemię. Wesołe ilustracje Oli Cieślak idealnie współgrają z charakterem opowiadania i pomagają młodym czytelnikom oswoić się z niezwykłym malarstwem Strzemińskiego.
Serię Mały Koneser tworzą opowiadania inspirowane wybitnymi dziełami polskiego i światowego malarstwa. Każdy tom zawiera jedną historię pomysłowo nawiązującą do konkretnego obrazu, który ? jako motyw przewodni ilustracji ? łączy się z fabułą w intrygującą całość.
Fragment książki:
"Szkolenia dla promieni słonecznych, które chciały zrobić karierę powidoka, były nie tylko ich zdaniem najbardziej prestiżową ścieżką zawodową pod słońcem. Młode promienie nabywały tu szczególnych, niemal akrobatycznych umiejętności padania na siatkówkę oka pod dokładnie wyznaczonym kątem i chirurgicznej precyzji tra?ania w cel. (...)
Dżo był najgrubszym promieniem na kursie. Ty, patrz, dżdżownica przyszła! zapiszczał jakiś dowcipniś, gdy po raz pierwszy przekroczył próg sali gimnastycznej, i wszystkie pozostałe promienie, chude jak bierki, zaniosły się piskliwym śmiechem. Co tu kryć: wyglądał przy nich jak dżdżownica wśród bierek. I tak został Dżdżownicą, w skrócie: Dżo.
W Okołoziemskim Ośrodku Szkoleniowym Promieni Słonecznych im. Tych, Co z Prędkością Światła Mkną ćwiczą wyłącznie najlepsi z najlepszych. Po katastrofie na sali gimnastycznej Dżo otyły promień słoneczny wie, że nie ma tam już czego szukać. Nim odleci w kosmos, chce po raz ostatni odwiedzić Ziemię. Razem z nim w drogę ruszają dwaj najlepsi koledzy: Zgięty i Zimny.
Powidoki książka zainspirowana obrazem Powidok słońca Władysława Strzemińskiego to przezabawna, błyskotliwie napisana opowieść o pełnej przygód wyprawie trzech młodych promieni słonecznych na Ziemię. Wesołe ilustracje Oli Cieślak idealnie współgrają z charakterem opowiadania i pomagają młodym czytelnikom oswoić się z niezwykłym malarstwem Strzemińskiego.
Serię Mały Koneser tworzą opowiadania inspirowane wybitnymi dziełami polskiego i światowego malarstwa. Każdy tom zawiera jedną historię pomysłowo nawiązującą do konkretnego obrazu, który ? jako motyw przewodni ilustracji ? łączy się z fabułą w intrygującą całość.
Fragment książki:
"Szkolenia dla promieni słonecznych, które chciały zrobić karierę powidoka, były nie tylko ich zdaniem najbardziej prestiżową ścieżką zawodową pod słońcem. Młode promienie nabywały tu szczególnych, niemal akrobatycznych umiejętności padania na siatkówkę oka pod dokładnie wyznaczonym kątem i chirurgicznej precyzji tra?ania w cel. (...)
Dżo był najgrubszym promieniem na kursie. Ty, patrz, dżdżownica przyszła! zapiszczał jakiś dowcipniś, gdy po raz pierwszy przekroczył próg sali gimnastycznej, i wszystkie pozostałe promienie, chude jak bierki, zaniosły się piskliwym śmiechem. Co tu kryć: wyglądał przy nich jak dżdżownica wśród bierek. I tak został Dżdżownicą, w skrócie: Dżo.