Iliumn, Nowy Jork.
Miasto jest podzielone, a w nim segregacja ludności.
W jednej części mieszkają dyrektorzy, przedstawiciele zawodowi, jednym słowem wyżsi rangą.
W drugiej maszyny,
A trzecia należy to pozostałych ludzi, gdzie technologia nie została przyjęta pozytywnie.
Demokracja jest na porządku dziennym, a myśl techniczna stanowi dewizę na życie.
W fabryce zarządzanej maszynami pracują jedynie dyrektorzy i inżynierowie, natomiast zwykli pracownicy stopniowo zaczynają być zastępowani kolejnymi stworzonymi maszynami. Na jednym stanowisku pracuje doktor Paul Proteus, ma on więc przed sobą spokojną przyszłość. Mężczyzna jednak podejmuje decyzję i chce powrotu do normalności. Gdzie człowiek jest traktowany z równością i jest warty więcej niż maszyny..
"Pianola" jest pierwszą powieścią Kurta Vonnegut'a z 1952 roku.
Przedstawienie technologii według własnej satyry w tamtych czasach było wizją niesamowicie zadziwiającą dla ówczesnych czytelników. Futurystyczna antyutopia przedstawiająca maszyny zastępujące człowieka na każdym kroku, pomimo ułatwień które przez to stwarza wiąże się z innymi komplikacjami. W naszych czasach wizja Vonneguta częściowo się spełniła, gdzie maszyny na większych obszarach same prosperują swoją pracą. Człowiek tylko dogląda ich dokonań, ale fakt, technologia towarzyszy nam już na każdym kroku.
Bardzo lubię pióro autora, jego podejście i postrzegania świata, ludzi, ich zachowań i psychologii.
Jednak w tej p...