Na płynącym Rzeką parowcu "Jesiotr" zebrało się barwne towarzystwo pielgrzymujących do Ziemi Świętej. Wśród pasażerów są tez "znajdy", odstępcy od wiary prawosławnej, którym przewodzi charyzmatyczny Manujła. Sytuacja nabiera dramatyzmu, gdy w kajucie ktoś znajduje jego zwłoki. A jeszcze większą niespodzianką okaże się ujawnienie prawdziwej tożsamości domniemanego proroka. Próby wyjaśnienia tajemnicy Manujły zawiodą Pelagię najpierw do małej wioski, zagubionej w nieprzebytych poduralskich lasach, a następnie do Ziemi Świętej, dokąd podąży za nią bezwzględny prześladowca. Pojawi się również czerwony kogut, który swoim pianiem sprawia, że rozstępują się ciemności i światło dnia zmusza do ucieczki demony nocy; potrafi on wskazać wyjście z jaskini, a taka pomoc będzie siostrze Pelagii bardzo potrzebna.