Opinia na temat książki Oona kontra życie

"Twoje życie nie powinno polegać, na próbach zapobiegania błędom. Popełniaj je, ale wyciągaj z nich wnioski i naucz się z nimi żyć."
Akcja książki zaczyna sie w noc sylwestrową w1982 roku, Oona wraz ze swoimi najlepszymi przyjaciółmi świętuje nadejście nowego roku. Dziewczyna kończy dziewiętnaście lat i jej najwięszym dylematem to wybór pomiędzy studiami za granicą a trasą koncertowa z kapelą u boku swojego ukochanego chłopaka. Gdy kończy się odliczanie noworoczne Oona niespodziewanie budzi się w obcym miejscu obok osoby której kompletnie nie zna. Okazuje się, że zamiast roku 1983 jest 2015 rok i Oona ma 51 lat. Nie może zrozumieć dlaczego przeniosła się tyle lat do przodu i pamięta tylko sylwestrowa noc z 1982 roku.
Kompletnie nie umie się odnależć w nowej rzeczywistości, a przede wszystkim z nową technologią.
Od tego momentu w każdą kolejną sylwestrową noc dziewczyna przenosi się w inny rok i co roku musi zmierzyć się z nową rzeczywistością. Nigdy nie wie do którego roku przeniesie się po północy jest to dla niej kompletną tajemnicą a zarazem nispodzianką.
Czy Oona będzie w stanie zmienić bieg niektórych wydarzeń? Nie zdradzę Wam dużo bo zdecydowanie książkę warto przeczytać. W książce są momenty do zadumy, ale również wraz z bohaterką można popłakać się ze śmiechu. Jestem pewna, że spędzicie wraz z Ooną świetny czas!
Książkę czyta sie bardzo szybko, lekkie pióro autorki sprawia że jest to idealna książka na wieczorny wieczór. Pierwszy raz czytałam książke o podróżach w czasie i powiem Wam, że jestem nią oczarowana. Bardzo fajnie bawiłam się czytając tą książkę, zdecydowanie polecam każdemu! Świetny pomysł na fabułę jestem pewna że będzie o niej gośno!
Za egzemparz dziękuję Wydawnictwu Słowne