Oddajemy do rąk Państwa bardzo bliskie Pawłowi Huelle strofy. To drugi jego tomik, po wydanym w 1994 roku zbiorze Wiersze.
Obłoki jasne nad tobą – dedykowane zostały, jak zaznaczył autor na początku tomiku, Ewie. Ewie poeta wysyłał esemesami te wiersze. Ona spisywała je do kajetu, by nie przepadły.
Dlaczego pisane tylko dla jednej osoby ukazują się teraz w druku? I dlaczego możemy je czytać?
Kiedyś w Oliwie o tomiku rozmawiali: Paweł Huelle – pisarz, poeta, mieszkający w Gdańsku. Marek Wittbrot – pallotyn, redaktor, dziennikarz mieszkający w Paryżu przy rue Surcouf, gdzie kiedyś zamieszkiwał i pracował ksiądz Sadzik – założyciel wydawnictwa i Centrum Dialogu, w którym spotykali się Czapski, Herbert, Miłosz i wielu innych… Wiadomym tylko dla siebie sposobem Marek Wittbrot namówił Pawła Huelle, by udostępnił te wiersze. Poeta uległ i przekazał… rękopisy Ewy.
Trafiły one następnie do Artura Majki – artysty mieszkającego w Paryżu, częstego gościa mieszkania na pierwszym piętrze w pallotyńskim domu przy rue Surcouf 23. Artur Majka, namówiony na zrobienie ilustracji do wierszy Pawła Huelle, do słów poety dodał swój oryginalny komentarz. Dzięki Arturowi Majce powstały obrazy do intymnych wierszy skierowanych do tej jednej jedynej – przyjaciółki, kobiety, muzy, wybitnej pianistki…
Pewnego dnia pojawiła się w Paryżu inicjatorka Festiwalu Józefa Czapskiego, szukająca śladów wspomnień po Józefie Czapskim, Elżbieta Skoczek. Po spotkaniu z Arturem Majką i Markiem Wittbrotem, postanawia wydać wiersze Pawła Huelle.