„Numer drugi” to druga część „Majówki” Mariusza Zielińskiego – doktora hab. nauk ekonomicznych, pracownika Politechniki Opolskiej.
Pierwszą część oceniłam na 6 z 10 gwiazdek. Druga zdecydowanie bardziej mi się podobała, choć pierwsza wcale nie była najgorsza.
Pobyt w równoległej rzeczywistości, która przypomina czasy PRL, dla Dariusza Nowaka przedłuża się.
Zwyczajne niezwyczajne życie biegnie sobie swoim torem, zwyczaje kolegów i koleżanek niby podobne, a jednak inne, niż w czasach obecnych. Perypetie rodzinne, miłosne, polityczne… - to wszystko nie pozwala się od książki oderwać. Nie ma nudy. Każdy rozdział to kolejny dzień, który przybliża nas do ostatecznego rozwiązania. W końcu przychodzi czas na rozważania, czy Darkowi uda się wrócić? I obstawiania - jeśli tak, to jak? Przynajmniej ja tak miałam. A jeśli nie – to pewnie będzie kolejna część, co wcale nie byłoby głupim pomysłem. Uśmiech niemal cały czas błądził po mojej twarzy, choć książka wcale nie jest śmieszna.
Czy opowieść jest dla nas przestrogą? Czy jest komedią? Czy może wspomnieniem z nutką nostalgii, ale i pewności, że dobrze, iż te czasy minęły? Niektóre sytuacje, niestety, w dzisiejszej Polsce wciąż trwają, tylko nazywają się inaczej. Oj, tak.
Pomysły Autora na ciąg dalszy przygód Dariusza Nowaka w świecie równoległym zaspokoiły w zupełności moje potrzeby. A i sposób przekazu zdecydowanie bardziej dla mnie ...