Ta recenzja będzie krótka. Niestety książka, którą dziś omówię, ma nam tak mało do zaoferowania, że sama nie wiem, co tu napisać. Gdy słyszymy „Niewyjaśnione. Prawdziwe historie, których nigdy nieudało się wyjaśnić”, oczekujemy czegoś, co zmrozi nam krew i być może nie będziemy mogli spać po nocach – przecież wydarzyło się naprawdę, a my nie mamy odpowiedzi jak ani dlaczego. Natomiast dostajemy zlepek strasznych historii z Internetu otoczonych własnymi ideologiami autora – totalny chaos. Co do samej treści. Mamy dziesięć rozdziałów opowiadających o reinkarnacjach, duchach, a nawet Slendermanie. Jeżeli ktoś się tym interesuje, będzie to ciekawą zagadką (chociaż i tych męczą teorie spiskowe autora), dla innych fatalnie napisane bzdury. Mimo iż sama lubię paranormalne podcasty i historie, ta książka to dla mnie katorga, przy której bez przerwy się śmiałam i przewijałam strony. Nie ukrywam, że oczekiwałam czegoś więcej i bardziej racjonalnych wyjaśnień (nawet popartych wierzeniami).