Opinia na temat książki Modliszka

@ewelina.czyta @ewelina.czyta · 2024-09-04 12:04:39
Przeczytane
Dziś chciałabym napisać kilka słów o książce, którą nie do końca mogę rozkminić. Chciałabym napisać, że odkryłam kolejną literacką perełkę, bo pomysł na fabułę bardzo przypadł mi do gustu, jednak ciągle mi tu coś zgrzyta.
Fantastyczny pomysł na fabułę, akcja, która nie zwalnia nawet na moment, wyraziści i niejednoznaczni bohaterowie, to wszystko sprawiło, że naprawdę nie mogłam oderwać się od tej historii od pierwszej strony. Emocje kotłują się tutaj non stop, nie ma chwili na odpoczynek, jest bardzo zaskakująco i momentami naprawdę niebezpiecznie. Znajduje się tu wszystko to, co powinien zawierać w sobie idealny thriller sensacyjny... Tylko że Autor to wszystko zaprzepaszcza pośpiechem i niemożliwymi (a raczej momentami absurdalnymi dla mnie) rozwiązaniami, bo kto to widział, że człowiek, który jest na totalnym dnie, odbija się od niego w przeciągu kilku dni, otrząsa się tak sam z siebie i dostaje propozycję lukratywnego szkolenia oraz wstąpienia do wywiadu innych państw?
Sporo w tej historii odczuwam chaosu i zbędnego pośpiechu, ale przyznać muszę, że schemat manipulacji drugim człowiekiem i proces jego uzależniania od drugiej osoby został pokazany naprawdę w bardzo ciekawy i przede wszystkim realny sposób.
Nie chciałabym pisać, że ta książka jest zła, bo nie jest, i jestem przekonana, że wielu osobom przypadnie ona do gustu- dla mnie jednak to nie jest to, czego się spodziewałam.
Na pewno czysta się ją bardzo szybko i jeśli przymknie się oko na to co napisałam wyżej, podejdzie się do niej na zupełnym luzie i bez żadnych oczekiwań, stanie się ona dobrą odskocznią i wstępem do naprawdę interesującej i zaskakującej lektury.

Napisana jest łatwym językiem, niewymagającym wielkiego skupienia, historia dwójki ludzi, którzy szukają swojego szczęścia, czyta się ją przyjemnie, choć wizja zakończenia nie napawa optymizmem ;/
Nie będę przytaczać fabuły, bo sam wydawca już wiele zdradza, i mimo wszystko nie chciałabym Wam czegoś zaspojlerować.
Może kiedyś wrócę do tej historii i sięgnę po pierwszą książkę Autora, która jest podobno z "Modliszką" powiązana, ale na razie odkładam na półkę...

Czy polecam?
Jest to jedna z tych książek, o których opinię powinien wyrobić sobie każdy sam. Mnie zupełnie nie przypadła do gustu, ale wierzę, że wielu osobom się spodoba i zainteresuje.

Ocena:
Data przeczytania: 2024-06-28
× 7 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Modliszka
Modliszka
Marcin Wnuk
8.3/10

Nadia to młoda, atrakcyjna i piekielnie inteligentna dziewczyna. Te wszystkie cechy w połączeniu z ambicją i ciężką pracą powodują, że osiąga wszystkie obrane przez siebie cele, a świat stoi przed n...

Komentarze

Pozostałe opinie

Po pierwszym akapicie mogłam już powiedzieć, że tą książkę napisał mężczyzna:-) Wszelkie opisy sugerowały, że opisywał męski punkt widzenia, słyszenia i widoku. Dość sympatyczna odmiana, tym bardziej...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl