Po pierwszym akapicie mogłam już powiedzieć, że tą książkę napisał mężczyzna:-) Wszelkie opisy sugerowały, że opisywał męski punkt widzenia, słyszenia i widoku. Dość sympatyczna odmiana, tym bardziej, że główną postacią była kobieta. Od razu widać, że nosiła męskie usposobienie, domyślała się uprzednich wydarzeń i cechowała ją wielka spostrzegawczość. Najciekawsze jest to, że choć opowieść jest krótka, to autor napisał ją jakby ją w biegu. Nawet zaraz po dialogach przechodziliśmy do opisów dalszych wydarzeń, jakby ktoś go gonił, lub bał się, by wena nie opuściła do końca. Miał szczęście, bo zdążył ją uchwycić:-) Wykreował naprawdę postać doskonałą. Nawet zasugerował, że kiedy dąży się do celu bez wahania, bez uprzedzeń, to zawsze się go osiągnie. To mi tu bardzo zaimponowało, bo przeważnie każdy kiedyś się przy czymś mota. Jedynie raz zdołała podjąć złą decyzję, ale tak naprawdę pokazał tym tylko, że wszelkie zło jakie nas spotyka, ma na celu pokazać nam później większe dobro. Jedna chwila, ważna propozycja i tak oto stała się panią życia i śmierci. Wstała na wyższy poziom niż była wcześniej. Od teraz mogła robić to, co zawsze było dla niej ważne. Jednak czy na pewno? Czy zdążyła zauważyć, że stając się twardą kobietą zmieniła się w kogoś innego? Czy siła nie przesłania jej myśli? Według niej, zawsze szła tam gdzie chciała i robiła to, co chciała. Co jeśli jednak znając ją, została wciągnięta do świata, który ktoś dla niej zaplanował? Czyżby grała na czyichś skrzypcach?
Świetna historia:-) Podobało mi się tutaj to, że podkreślone zostało, iż należy słuchać rozsądku, a nie myśli, które nigdy nie sugerują niczego dobrego. Często bowiem przez szalone myśli popełniamy błędy, za które wcześniej czy później przychodzi nam zapłacić. Szkoda tylko, że zamiast oparcia w rodzicach zobaczyła tylko zamknięte drzwi. Jakoś ten motyw mnie tu poruszył. Również wątek zaufania komuś, kogo wcześniej się nie znało. Zawsze trzeba przemyśleć za i przeciw, ale czy będąc na dnie człowiek myśli wtedy racjonalnie? Polecam do przeczytania osobom, które lubią świat przestępczy, służby specjalne i trudne zadania szpiegowskie. Ma duży druk, więc szybko się ją czyta, dodatkowo wciąga, bo jesteśmy świadkami jej błędów, porażek i wybicia z dna. Myślę, że ta historia może posłużyć innym do wielu nauk i zapewne każdy z was zobaczy je w innym świetle. Zachęcam do lektury:-)