Piotra Wolskiego dotyka osobista tragedia. Stogniew Zgurski, brat Konstancji, w której zakochuje się starosta - zabija w karczmie szlachcica. Wolski, który z urzędu ściga warchołów łamiących prawo, musi uwięzić Stogniewa. Tymczasem inny szlachcic, Dąbski, sobie tylko znanymi drogami zdobywa tytuł do zagarnięcia majątku Zgurskich i obrócenia całej rodziny w chłopów. Najeżdża na posiadłość i uprowadza Konstancję. Piotr z pomocą braci Dydyńskich uwalnia ukochaną. Drugi brat Konstancji, zakonnik, wyrusza na poszukiwanie papierów dowodzących szlachectwa rodu, jednak ginie w drodze. W końcu dochodzi do procesu. Jedynym wiarygodnym świadkiem szlachectwa Konstancji jest właśnie starosta Wolski. Jednak oczywiste jest, że sędziowie nie uznają poręczenia Piotra, jeśli okaże się, że ubiega się on o rękę dziewczyny. Wolski, chcąc doprowadzić do przywrócenia Konstancji należnych jej praw, musi zrezygnować ze swej miłości i planów małżeńskich.