Wszystko, co wiąże się z Kopalnią Soli w Wieliczce, ma wymiar ekstremalny: jest najstarsza i jednocześnie największa, a przy tym ciągle czynna. Nigdzie na świecie nie odnajdziemy niczego choćby w małym stopniu porównywalnego z wielickim labiryntem. W tym solnym universum wszystko jest monumentalne, a jego unikalność zapiera dech. Każdy, kto próbuje ogarnąć skalę wielickiego skarbu, zachwyci się nim bez reszty. I trudno, żeby było inaczej… Wielicka kopalnia to w istocie podziemne miasto, budowane przez ponad czterdzieści pokoleń górników, przedstawicieli niemal wszystkich europejskich narodowości. To ponad trzysta kilometrów korytarzy, które prowadzą do ponad trzech tysięcy solnych komór, na dziewięciu poziomach, sięgających głębokości 327 metrów pod powierzchnią ziemi. To także podziemne solankowe jeziora, mioceńskie krajobrazy, pozostałości po wyrobiskach eksploatowanych rozmaitymi metodami i technikami. Kopalnia to również niespotykana w swojej wyjątkowości mapa geologicznej aktywności Ziemi z Karpatami w roli głównej. W ścianach wyrobisk odnaleźć można geologiczne świadectwa czasów sprzed milionów lat: solne kryształy, węgiel, koralowce, wulkaniczny pył i wiele innych.