Marta jest zachwycona - wkrótce będzie miała gościa. Co prawda zna go tylko z opowiadań, ale robi wszystko, żeby czuł się u niej dobrze. Sprząta, czyści i zakłada swoją najlepszą sukienkę. Wreszcie Tygrysek staje przed drzwiami - i jest zupełnie inny niż Marta myślała...