Małe światy

Caleb Azumah Nelson
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów
Małe światy
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów

Opis

Upalne londyńskie lato, z okien domów w Peckham sączy się muzyka, ludzie szukają ulgi od słonecznego żaru w skrawkach cienia na chodnikach, w parkach i w klubach. Stephen wraz z Del, najbliższą przyjaciółką, czekają na wyniki egzaminów do akademii muzycznej. Po tym jak ona dostaje się na wymarzone studia, a on musi wyjechać z miasta, by uczyć się w Nottingham, ich drogi się rozchodzą. Tymczasowy koniec ich małego świata, gdzie można być wolnym i czuć się pięknym, słuchać Coltrane’a do rana i wylegiwać się w trawie, to jednak dopiero początek podróży Stephena, który zaczyna odkrywać nowe małe światy z innymi ludźmi – z kolejną dziewczyną, z matką, z ojcem, potem znowu z Del – i wyrusza do Ghany, by zrozumieć, na czym polega dziedziczność losu.

Druga książka autora bestsellerowych Otwartych wód to opowieść o czułości, lękach, wyobcowaniu i poszukiwaniu samego siebie w świecie, który z jednej strony żąda od nas dopasowania, ale z drugiej – w końcu pozwala znaleźć przestrzeń wolności i radości.

Wydanie 1 - Wyd. Drzazgi
Tytuł oryginalny: Small Worlds
Data wydania: 2024-06-17
ISBN: 978-83-968988-7-6, 9788396898876
Wydawnictwo: Drzazgi
Stron: 344
dodana przez: Vernau

Autor

Caleb Azumah Nelson Caleb Azumah Nelson to brytyjsko-ghański pisarz i fotograf. Jego debiutancka powieść z 2021 roku, Open Water, zdobyła nagrodę Costa Book Award za pierwszą powieść.

Pozostałe książki:

Otwarte wody Małe światy
Wszystkie książki Caleb Azumah Nelson

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Życie w kręgu muzyki

25.07.2024

Upalne Peckham, ostatnie wakacje przed wyjazdem na studia, Ona i On - przyjaźń podszyta młodzieńczą miłością. Co może wydarzyć się przy akompaniamencie muzyki, kiedy nogi same rwą się do tańca? Przekonacie się w trakcie lektury powieści Caleba Azumaha Nelsona pt. „Małe światy” z oferty Wydawnictwa Drzazgi. Po „Otwartych wodach”, wysoko ocenianym ... Recenzja książki Małe światy

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@ilona_m2
2024-07-12
6 /10
Przeczytane

Bardzo lubię sięgać po powieści o dorastaniu, opisujące pierwsze miłości, gorzki smak rozstania, wchodzenie w dorosłość. Małe światy to właśnie książka, w której tych tematów nie zabraknie, a jednak tuż po przeczytaniu czuję, że nie do końca autor wykorzystał pełen potencjał swoich mocy twórczych. Dostaniemy tu sporą dawkę rodzinnego dramatu poprzetykanego tematyką niedopasowania społecznego, iskrzących relacji na linii ojciec-syn, odrobiny rasizmu, trochę bolesnych rozstań i trudnych początków, a wszystko zgrabnie otulone dźwiękami muzyki. To właśnie muzyka napędza do działania, daje energię, granicząc z duchowymi przeżyciami, mnóstwo tu nazw zespołów, czy tytułów piosenek całkowicie mi obcych.
Z pasją śledziłam tekst do połowy, dalej trudno było mi przebrnąć, nie odnalazłam się tu kompletnie. Przyczyn powyższego dopatruje się w kilku elementach, a mianowicie całość jest dla mnie zbyt ckliwa, smakuje zbyt słodko, odrobinę pretensjonalnie. Każdy z bohaterów utkany na kształt wrażliwca, praktycznie nie ma tu czarnego charakteru. Całość załamuje się pod ciężarem topornych dialogów, brzmiących odrobinę drętwo, bo niedopasowanych do wieku bohaterów, zbyt ugrzeczniono wszystkie zwroty. Autor chciał ukazać bohaterów młodych, rozkrzyczanych pięknych, finalnie dodał im lat. Język zbyt prosty, zdania powtarzane. Dużo emocji ukrytych we frazach, które nie do końca poczułam.
Klimatem przypominała mi nieco Hard land, które uwielbiam.

× 1 | link |
@z_kultury_
2024-07-25
8 /10
@Beata_
2024-07-02
10 /10
Przeczytane Posiadam E-booki

Cytaty z książki

Ona patrzy na mnie, ja na nią. Wspomnienie, obraz i możliwość nakładają się an siebie. Znajdujemy się nie tylko w tej chwili, ale we wszystkich chwilach, które razem spędziliśmy i we wszystkich , które mogą nas jeszcze połączyć. (s.32)
...stworzenie małego świata dla każdego z nas wymaga zbiorowego marzenia o wolności. W następstwie przemocy, chwilowej lub długotrwałej, pytamy siebie o to, czego możemy potrzebować, jak tym razem możemy przetrwać, jak troszczyć się o siebie nawzajem, jak dbać o tę przestrzeń, która zachęca do szczerości, skłania do tego, by poddać się i otworzyć. jak zbudować mały świat, w którym możemy poczuć się piękni, poczuć się wolni? (s.210)
Dodaj cytat