WYDANIE DWUJĘZYCZNE
Przekłady wielu współczesnych i dawnych tłumaczy Baudelaire'a, zebrane w tym tomie, składają się na pierwszą po II wojnie światowej kompletną polską edycję „Kwiatów zła”.
Tylko parę zbiorów wierszy zdobyło większą sławę w dziejach światowej liryki: „Pieśni” Horacego, „Sonety do Laury” Petrarki... Legenda Baudelaire'a ogniskuje w sobie, jak napisał Eliot w 1930 roku, "najmocniej oddziałujący archetyp poety współczesnej epoki", na równi z legendą Rimbauda.
„Kwiaty zła” były jednocześnie spóźnioną kulminacją francuskiego romantyzmu i progiem współczesnej wrażliwości poetyckiej. W najszerszym odbiorze aż do końca ubiegłego wieku słynne były jednak z powodów ubocznych: towarzyszyła im aura skandalu, pamiętano o procesie sądowym, okaleczającym dzieło na długie lata.
Dzisiaj o sile oddziaływania tej poezji nie przesądzają już jej bluźniercze akcenty i czarny erotyzm. Baudelaire wcześnie przeczuł naszą epokę: czyż jego poczucie grzechu pierworodnego, świadomość zawieszenia w bezmiarze ułomnego świata nie ma w istocie tych samych korzeni co „poczucie tragiczności życia” Unamuna, „la nausée” Sartre'a, „życie w niewygodzie” Camusa?