Jej wszystkie życia

Briana Cole
7.8 /10
Ocena 7.8 na 10 możliwych
Na podstawie 15 ocen kanapowiczów
Jej wszystkie życia
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.8 /10
Ocena 7.8 na 10 możliwych
Na podstawie 15 ocen kanapowiczów

Opis

Trzymający w napięciu thriller o sekretach, rywalizacji między rodzeństwem i kobiecie poszukującej zaginionej siostry. Tylko czy na pewno chce, aby ją odnaleziono?

„To nie moja siostra” – to jedyne słowa, jakie zszokowana Deven może wydusić z siebie, gdy zostaje wezwana do zidentyfikowania ciała ofiary samobójstwa. Kim jest ta kobieta? Dlaczego Deven została wymieniona jako rodzina? I najważniejsze… gdzie jest Kennedy? Intuicja podpowiada kobiecie tylko jedno: to nie może być zupełny przypadek.

Zdeterminowana, by ułożyć wszystko w całość, rozpoczyna własne śledztwo. Wkrótce zostaje wplątana w sieć tajemnic i kłamstw tak pokręconych, że zacierają się granice między faktem a fikcją. Myślała, że zna własną siostrę, jednak ta zdawała się prowadzić zupełnie inne życie i tylko ona mogłaby odpowiedzieć na wszystkie pytania. Czy na pewno zginęła? A może po prostu nie chce, aby ją odnaleziono?

Może tak naprawdę nigdy nie można poznać drugiej osoby? Nawet własnej siostry!
Tytuł oryginalny: Behind Her Lives
Data wydania: 2024-04-10
ISBN: 978-83-8329-421-6, 9788383294216
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 368
dodana przez: Vernau

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

"Jej wszystkie życia"

24.05.2024

“Kiedy ktoś umiera, robi to więcej niż raz i ta cykliczna tortura jest obezwładniająca”. Deven od dawna poszukuje zaginionej siostry. Pewnego dnia dostaje informacje, że zostało znalezione ciało. Przyczyną śmierci były najprawdopodobniej narkotyki, Deven ma zidentyfikować zwłoki. Na miejscu stwierdza, że to nie jest Kennedy, jednak badanie DNA wy... Recenzja książki Jej wszystkie życia

Miłość siostrzana

25.04.2024

Deven dowiaduje się, że jej siostra Kennedy popełniła samobójstwo. Na okazaniu ciała przez policję Deven jednak jej nie rozpoznaje… Wszystkie kolejne odkrywane przez służby fakty wskazują jednak, iż zmarła to zaginiona Kennedy, a może Amber, Vanessa czy… ? Deven nie może w to uwierzyć i zdezorientowana szuka prawdy na własną rękę. Odkrywając kolej... Recenzja książki Jej wszystkie życia

Jej wszystkie życia

6.05.2024

Życie przepełnione sekretami. Skrywane prawdy dręczą i krzywdzą. Jedno niewinne kłamstwo pociąga za sobą lawinę zdarzeń. Oszukiwanie dziś, okłamywanie jutro. Ciągły fałsz, obłuda. Ciemna strona życia przykryta iluzją. Fałszywe ego. Wykreowana rzeczywistość staje się niszczącą siłą. Chore emocje spychają w otchłań zepsucia. Jeden błąd, jedna chwila... Recenzja książki Jej wszystkie życia

Jak dobrze znasz swoje rodzeństwo?

26.04.2024

W końcu thriller, który można thrillerem nazwać po przeczytaniu treści bo ostatnio tym mianem zaczęto określać kryminały. Deven musi zidentyfikować ciało swojej siostry. Kobieta uparcie twierdzi, że to nie ona. Jaka jest prawda? Wypiera to ze swojej świadomości nie mogąc się pogodzić ze stratą czy może ma rację? Kobieta postanawia dociec prawdy... Recenzja książki Jej wszystkie życia

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Logana
2024-11-14
5 /10
Przeczytane

Liczyłam na bardziej ambitną fabułę, a otrzymałam historię opartą na kliszach i schematach. Nierealną i naiwną. Obarczoną poglądami różnicującymi rasę.
Styl autorki był prosty, a miejscami prymitywny. Pojedyncze słowa można zrzucić na karb tłumaczenia, ale całych akapitów, przemyśleń bohaterki już nie. Postaci są niejednolite. Czasem błyskotliwe, czasem tępe.
Atutem jest, że powieść nie jest nudna ani przesadnie rozwleczona.

× 34 | link |
@Bookmaania
2024-05-19
7 /10
Przeczytane Przeczytane w 2024 Wydawnictwo Skarpa Warszawska Współpraca

Nigdy tak naprawdę nikogo nie znamy, każdy ma sekrety, nawet najbliżsi..
Mamy swoje tajemnice, z którymi niekoniecznie się podzielimy ze światem..

Daven nie rozpoczyna kolejnego dnia najlepiej. Otwierając drzwi witają ją funkcjonariusze policji niosący złe wieści.
Zostaje poproszona o zidentyfikowanie ciała ofiary samobójstwa, która wskazuje na jej siostrę..
Jednak Daven uważa, że to nie ona i zadaje sobie coraz więcej pytań, a najważniejsze brzmi, kim jest ofiara..
Postanawia rozpocząć własne śledztwo i zagłębia się w wiele sekretów i kłamstw, którymi była otoczona..

#jejwszystkieżycia to całkiem dobrze skonstruowany thriller psychologiczny.
Oparty na bezpiecznych schematach z fabułą, która wciąga i dodaje kolejnych tajemnic.

Rzeczywistość przeplata się z przeszłością, w której to cofamy się w czasie do fragmentów z pamiętnika bohaterki. Autorka stara się wodzić czytelnika za nos i wychodzi jej to doskonale. Buduje tym samym niepewność i kolejne sekrety.
Jednak sama główna bohaterka była dość nijaka, uparcie trzymała się nadziei, a mimo to brnęła w dalsze poszukiwania. Brakowało mi w niej wyrazistości i pewności potrzebnej do nadania charakteru.

Jednak całość zaserwowała mi całkiem przyjemny thriller psychologiczny, który poruszył rodzinne sekrety i więzi, a te jak wiemy gwarantują zawsze dobrą rozrywkę.

× 8 | link |
@tomzynskak
2024-04-28
8 /10

„Jej wszystkie życia” to porywający thriller pełen rodzinnych sekretów, tajemnic i żalu. To thriller, który sprawia, że nie można się od niego oderwać i pozostać wobec niego obojętnym.

Autorka zgrabnie wciąga nas w wir wydarzeń i atmosferę tajemniczości. Strona za stroną cofamy się w przeszłość Daven i jej siostry, aby odkryć z bohaterką, że wcale nie znała bliskich sobie osób.
Labirynt zawiłych rodzinnych relacji, ukrytych motywów, rywalizacji pomiędzy rodzeństwem sprawiają, że w głowie Czytelnika kotłuje się coraz więcej pytań na które wcale nie tak łatwo znaleźć odpowiedzi. Są momenty, w których napięcie sięga zenitu, a zwroty akcji mieszają w głowie. Jeżeli tak jak ja wczujesz się w postać Daven będziesz się zastanawiać czy to wszystko prawda, czy może już obłęd, bo jeżeli prawda to jest ona brutalna…

Podoba mi się jak Autorka oddała wszystkie emocje bohaterów. Żal, gorycz, niewypowiedziane zdania to wszystko wisi w powietrzu i dodaje książce niezwykłego realizmu. Postać głównej bohaterki to cudo - niejednoznaczna, skomplikowana, umiejętnie maskująca swoje emocje, zacięta, pełna determinacji, ale i przy tym momentami naiwna. Ukazuje się bardzo dwuznacznie i tak naprawdę do samego końca nie można jej rozgryźć. Podobnie zresztą jak samego zakończenia, które do ostatniego rozdziału jest jedną wielką niewiadomą, której można się domyślać, ale z całą pewnością nie w 100%.

„Jej wszystki...

× 1 | link |
@burgundowezycie
2024-04-18
6 /10
Przeczytane thrillery 🔪

“Jej wszystkie życia” autorstwa Briany Cole to thriller, który opowiada o Deven, która zostaje wezwana do zidentyfikowania ciała kobiety, która rzekomo jest jej siostrą, Kennedy. Po przyjechaniu na miejsce jest ona przekonana, że to nie jest jej siostra, co prowadzi do szeregu pytań i wątpliwości dotyczących ich relacji rodzinnych.

Kim tak naprawdę była Kennedy i dlaczego kłamała? Czy rzeczywiście zginęła, czy może po prostu nie chciała, aby ją odnaleziono?

Deven jest postacią złożoną i interesującą. Jest to kobieta zdeterminowana, która nie boi się podjąć własnego śledztwa w poszukiwaniu prawdy o swojej siostrze. W trakcie swojego śledztwa odkrywa ona nowe informacje o swojej siostrze i życiu jakie prowadziła.

Książka jest pełna sekretów i tajemnic, które splatają się w misterną sieć złożoną z kłamstw. Fabuła jest urozmaicona fragmentami z pamiętnika małej Kennedy, co dodaje smaczku całej historii. Jednak jest oparta na znanych schematach przez co trudno tu o zaskoczenie. Mimo to nie jest w niej nudno i fabuła jest pełna sukcesywnie odkrywanych sekretów i poszukiwania prawdy.

“Jej wszystkie życia” to historia o rywalizacji między rodzeństwem, dawnych zaszłościach, urazach i niespełnionych oczekiwaniach, które mogą prowadzić do nieoczekiwanych zachowań, splotów wydarzeń i pokręconych historii. To thriller, który wciąga i dobrze się go czyta, jednak jeśli czytaliście co...

× 1 | link |
@dosia1709
2024-05-09
9 /10

Po zidentyfikowaniu zwłok Deven potrafi powiedzieć tylko jedno zdanie: “To nie moja siostra”. W głowie jednak zaczynają tworzyć się pytania: “Gdzie jest Kennedy? Dlaczego policja próbuje jej wmówić, że ofiara to jest jej siostra?

Zdeterminowana, aby poznać odpowiedzi, postanawia otworzyć swoje prywatne śledztwo. Wkrótce zostaje wplątana w niebezpieczny świat tajemnic i kłamstw, w którym prawda miesza się z fikcją. Okazuje się również że nie znałam tak naprawdę swojej siostry.

Czy Kennedy na pewno zaginęła?
Co tak naprawdę kryje się za jej zniknięciem?

“Może tak naprawdę nigdy nie można poznać drugiej osoby? Nawet własnej siostry”

“Jej wszystkie życia” książka, która wzbudza mieszane uczucia. Z jednej strony wciąga w niebezpieczny świat intryg i tajemnic, a z drugiej czegoś w niej brakuje, a główna bohaterka jest taka nijaka, chwilami można pomyśleć, że śledztwo, które prowadzi, stało się jej obsesją. Fabuła jest chwilami przewidywalna, chociaż czyta się ją naprawdę szybko i z każdą przewracaną kartką, chociaż wiesz czego możesz się spodziewać, to nie masz ochoty odłożyć książki. Autorka stworzyła świetny thriller psychologiczny oparty na kłamstwach, żalu i tajemnicach.
Chociaż początek może nudzić, to zakończenie jest zaskakujące i czuję się mały niedosyt 🫣
I choć książka miała minusy to spędziłam z nią świetny czas i na pewno chętnie sięgnę po kolejne książki autorki.

Polecam ❣️


× 1 | link |
@czytam_book
2024-05-27
8 /10
Przeczytane

Czy znasz swoją siostrę lub brata? Jesteście tego pewni na sto procent?
O tym, że tak naprawdę nie zna swojej siostry, i nie wie tak naprawdę o niej nic przekonuje się Deven bohaterka książki „Jej wszystkie życia” Briana Cole, wydawnictwo Skarpa Warszawska.
Otrzymałam świetny thriller, który trzyma w napięciu aż do samego końca i ciężko go odłożyć. Fabuła pełna sekretów, tajemnic, kłamstw które zacierają tak naprawdę granice między fikcją a prawdą. Deven zostaje poproszona o identyfikację kobiety, którą znaleziono w mieszkaniu jej siostry, jednak kobieta twierdzi, że nie jest to jej siostra. Zaczyna własne śledztwo. Na jaw wychodzi sporo faktów, których nie znała z życia siostry. Czy siostra Deven na pewno zginęła?
Autorka porusza w książce sporo tematów, które nakłaniają czytelnika do refleksji. Czytelnik wraz z główną bohaterką bierze udział w śledztwie, a im dalej w historię tym więcej pytań bez odpowiedzi.
Książkę polecam Wam z całego serca.

× 1 | Komentarze (1) | link |
@kamafama0713
2024-05-14
10 /10

Tylko jedne więzi są nierozerwalne na tym świecie: pomiędzy siostrami.
Przyjaciele mogą cię zawieść. Faceci mogą cię opuścić, ale siostra jest siostrą do końca życia.
Życie Deven pielęgniarki ze szpitala w South Jersey toczy się dość spokojnym, utartym rytmem ,choć nie wydawało się idealne, zwłaszcza w odniesieniu do życia prywatnego.
Jej relacja z Justinem nie należy do tych, których człowiek może być pewien, a jednak kobieta nie potrafiła jej przerwać.
Pewnego niedzielnego poranka codzienność pani Reynolds zostaje brutalnie przerwana .
W progu jej mieszkania stanęło dwoje policjantów.
Przekazują oni informacje, które dosłownie zwalające z nóg.
Okazuje się bowiem, że w mieszkaniu jej młodszej przyrodniej siostry Kennedy znaleziono zwłoki kobiety, która zmarła w wyniku przedawkowania narkotyków.
Funkcjonariusze zaś upierają się, iż jest to właśnie młodsza z sióstr Reynolds..
Dev natomiast zostaje poproszona o identyfikację ciała..
-To nie jest moja siostra- Wydusiła z siebie zdenerwowana dziewczyna.
Po tym stwierdzeniu Deven postanawia przeprowadzić własne śledztwo.
Niespodziewanie otrzymuje też telefon od Benjego najlepszego przyjaciela zaginionej.
Mężczyzna nalega na spotkanie i wspólnie dochodzą do wniosku ,że sprawa jest dość mocno zagmatwana.
Czy Ken rzeczywiście nie żyje? Kim naprawdę była i do czego było jej potrzebne kilkanaście dokumentów tożsamości?
A może kobieta wcale nie chce zostać odnaleziona? I ...

| link |
@z_ksiazka_w_plecaku

„Jej wszystkie życia” to książka, której jedna z bohaterek jest trochę zakręcona, przez co sama fabuła jest trochę zagmatwana i wymaga większego skupienia się. Ale nie oznacza to, że książka jest zła. Wręcz przeciwnie. Wciąga od pierwszych stron i sprawia, że czytelnik jest ciekawy o co w niej właściwie chodzi.

Jest to thriller o sekretach i rywalizacji pomiędzy rodzeństwem.

Pewnego dnia Daven odwiedza policja z informacją, że ma zidentyfikować zwłoki. Ciało podobno należy do jej siostry. Moje podejrzenia wzbudziło już to, że nie pokazano jej Kennedy, ale tylko jej zdjęcie. Daven od razu powiedziała, że to nie jej siostra. Kim zatem jest kobieta na zdjęciu? Co stało się z Kennedy?

Daven bierze sprawy w swoje ręce i przeszukuje najpierw jej mieszkanie, a później odwiedza osoby które mogły ją znać. Szybko zostaje wplątana w sieć tajemnic i kłamstw, a to co odkryła sprawiało, że zastanawiała się czy na pewno znała swoją siostrę. Gdzie się ona podziewa? I czy chce być na pewno odnaleziona?

Książki nie czyta się za szybko, ale muszę przyznać, że jest to jedna z lepszych lektur, jakie miałam okazuje przeczytać w tym roku. Posiada niezwykle skomplikowane postacie i mroczny klimat. Tempo akcji jest dość szybkie i na pewno nie można powiedzieć, że nic tu się nie dzieje. Bo dzieje się i to dużo. Thriller trzyma w napięciu od pierwszych stron i intryguje z każdym kolejnym rozdziałem. Nie potrafiłam ksią...

| link |
@ewelinasieradzka0106
@ewelinasieradzka0106
2024-05-06
9 /10



JEJ WSZYSTKIE ŻYCIA
@brianacoleofficial
@skarpawarszawska

Deven dostaje wiadomość o śmierci siostry Kennedy. Gdy zostaje wezwana do zidentyfikowania ciała z ulgą odkrywa, że to nie ciało Kennedy. Jednak zadaje sobie pytanie, gdzie jest jej siostra i kim jest zmarła kobieta. Aby znaleźć odpowiedź na swoje pytania zaczyna prowadzić własne śledztwo.

Czy można poznać kogoś do końca? Raczej nie... Każdy z nas skrywa tajemnice, mniejsze lub większe. Tak samo było w przypadku życia naszych bohaterek, czy uda się je odkryć?

Powieść porwała mnie od pierwszych stron i ciężko mi ją było odłożyć nawet na chwilę. Autorka stworzyła ciekawą historię, chwilami zaskakującą, chwilami troszkę przewidywalna, ale na pewno nie brakło w niej emocji. Autorka przeplata życie teraźniejsze z wpisami z pamiętnika jednej z bohaterek i wspomnieniami drugiej, co daje nam szersze spojrzenie na ich życie, emocje i postrzeganie świata. Po lekturze należałoby się zastanowić jak sami dobrze znamy swoich bliskich.

Bardzo mi podpasował styl pisarski autorki i na pewno sięgnę jeszcze po jej twórczość. A jeśli Wy macie ochotę na coś porywającego i wciągającego to polecam Wam "Jej wszystkie życia".

| link |
@coolturka104
2024-05-16
7 /10
Przeczytane

"Jej wszystkie życia" to thriller psychologiczny i debiut powieściowy Briany Cole.

Deven zostaje poproszona o identyfikację zwłok. Wszyscy twierdzą, że ofiarą jest jej siostra, jednak Dev upiera się, że to nie ona. Kto ma rację i co stało się z Kennedy?

Z pamiętnika jedenastoletniej Kennedy dowiadujemy się, że jej zdaniem mamy nie zmartwiłaby jej śmierć. Ta dość wstrząsająca myśl od razu sprawia, że zastanawiamy się: co jest nie tak w tej rodzinie? Dziewczynki mają dwóch ojców, a dorosła Kennedy robi wszystko by stać się idealną wersją siebie — operacje plastyczne to jej chleb powszedni. W trakcie jej poszukiwań Deven zda sobie sprawę, że zupełnie jej nie znała. Kim była jej siostra, czym się zajmowała i dlaczego postanowiła zniknąć?

"Jej wszystkie życia" to opowieść pełna kłamstw i tajemnic, skomplikowanych relacji rodzinnych, siostrzanej rywalizacji. Autorka udowodnienia, że dorastanie w dysfunkcyjnej rodzinie skutkuje problemami psychicznymi w dorosłym życiu, które trudno naprawić, ale nie jest to niemożliwe. Wymaga to sporego samozaparcia i wiele pracy własnej.

| link |
@rudaczyta2022
2024-07-09
9 /10
@whitedove8
2024-05-28
7 /10
@tatiaszaaleksiej
2024-05-24
8 /10
Przeczytane
@monika.sadowska
2024-05-06
8 /10
Przeczytane
@candyniunia
2024-04-26
7 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Za bar­dzo się wy­stro­iła jak na prze­pro­wadz­kę – miała na so­bie czer­wone szpil­ki i ob­ci­słe dżin­sy – ale Ken­nedy to Ken­nedy: każdy ty­dzień był dla niej No­wo­jor­skim Fe­sti­wa­lem Mody.
Bo jesz­cze więk­szą tor­turą niż wie­dza na te­mat tego, co się stało, była nie­wie­dza
By­wała na­iwna, bo chcia­ła wi­dzieć w lu­dziach do­bro, ale nie była głu­pia. Za­miast da­wać mu do zro­zu­mie­nia, że go przej­rzała, za­ci­snęła usta i ro­zej­rzała się po po­koju. Przy­ja­ciół trzy­maj bli­sko, a wro­gów jesz­cze bli­żej.
– Zma­gam się ze stra­tą bli­skich osób – kon­ty­nu­owała, wa­żąc każde słowo. – I chyba mnie to tro­chę prze­ro­sło.
– To cał­ko­wi­cie zro­zu­miałe. Stra­ta to trau­ma­tycz­ne prze­ży­cie. Trze­ba dać so­bie czas na ża­łobę.
(...)
– Sta­ram się, ale chyba po pro­stu nie wiem, jak się prze­żywa ża­łobę.
– Nie­ko­niecz­nie ist­nieje do­bry lub zły spo­sób. Każdy ina­czej znosi śmierć bli­skich, więc trze­ba po­go­dzić się z cię­ża­rem tego brze­mie­nia i wy­my­ślić, jak je udźwi­gnąć.
Jak już mó­wi­łam, ża­łoba to cię­żar, który mu­sisz dźwi­gać.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl