Niewinny klaps? Przecież to nic takiego. Jedno uderzenie i dziecko chodzi jak w zegarku. To takie przywrócenie ustawień fabrycznych latorośli. Zaznaczenie kto tu rządzi. Sprawienie, że wszystko wraca do normy. Czy takimi kategoriami powinien myśleć rodzic? Jedenaste nie dotykaj. Moja historia przemocy to opowieść o tym, jak uderzenie może zmienić... Recenzja książki Jedenaste nie dotykaj. Moja historia przemocy
Poruszająca książka o niełatwej tematyce, spisana na podstawie przeżyć i doświadczeń autorki, która zgodziła się wpuścić czytelnika do najbardziej intymnych zakamarków swojej duszy. Autorka porusza trudny temat wpływu bicia, którego doświadczała w dzieciństwie, często w miejsca intymne, na jej późniejsze problemy z seksualnością. Dopiero kiedy do... Recenzja książki Jedenaste nie dotykaj. Moja historia przemocy
"Jedenaste nie dotykaj" Miała być historia o molestowaniu, a jest o dawaniu klapsów. Tyle. Nic więcej. Nie oczekujcie wielkiego wow, bólu czy smutku. Literaturę na taką tematykę można ,albo zepsuć ,albo napisać ją wybitnie. Tu jest koszmarnie. Nie skończyłam tej książki, bo nie mogłam. Dlaczego ? Jest to chodząca encyklopedia i cała historia na te... Recenzja książki Jedenaste nie dotykaj. Moja historia przemocy
Książka, której nie sposób ocenić. Nie sposób dać temu tytułowi określonej liczby gwiazdek w przyjętej skali, bo nie sposób uznać czy się ją lubi czy nie. Tej książki nie trzeba lubić - trzeba ją przeczytać. - Ile razy słyszeliście, że "klaps to nie bicie", "dupa nie szklanka" czy "jak nie przylejesz to się nie nauczy"? Ile jeszcze podobnych sfo... Recenzja książki Jedenaste nie dotykaj. Moja historia przemocy
Poruszająca, autentyczna, bardzo trudna tematyka. Autorka na podstawie własnych przeżyć i doświadczeń daje nam obraz jak na dziecko wpływa przemoc. „Psychika dziecka jest krucha jak szklanka, delikatna jak drogocenna porcelana. Gdy raz się rozbije, można ją posklejać, ale rysy i miejsca sklejenia będą zawsze widoczne." Każdy dom skrywa jakieś ... Recenzja książki Jedenaste nie dotykaj. Moja historia przemocy