Nadrabiam w ramach kończenia lektur i powoli zamykam etap liceum. Przez presję i goniące terminy nie byłem w stanie przeczytać "Innego świata", dobrnąłem ledwo do 50 strony. Teraz, kiedy już jestem po maturach, połknąłem książkę w dwa dni. Niezwykle wciągająca, przyjemny styl pisania i ciekawe zakończenie. Szkoda, że szkoła popsuła mi trochę czytanie, ale być może kiedyś jeszcze do Herlinga-Grudzińskiego wrócę. Warto, Wam bardzo polecam.