Idąc za ciosem, sięgam po trzeci i zarazem ostatni tom serii z policjantką Eirą Sjödin, która nosi tytuł „Im głębiej sięgniesz”.
Fabuła jest mieszaniną kilku wątków kryminalno-obyczajowych, które mają na celu domknięcie wszystkich poruszonych w trylogii spraw.
Pierwszym jest nowa sprawa kryminalna, którą ma zająć się będąca jedną nogą na urlopie macierzyńskim Eira. Chodzi o ludzkie szczątki, które leżały pod wodą ponad 50 lat.
Nawiązując do powyższego, ciekawostką jest to, że kobieta nie wie, kto jest szczęśliwym tatusiem jej nienarodzonego jeszcze dziecka.
Drugi wątek splata się z historycznym morderstwem, a są nim wspomnienia Allana Westina, jednego z mieszkańców miasteczka, prywatnie sąsiada Eiry, którego traktuje jak ojca.
Ponownie pojawia się sprawa Liny Stavred, przez wszystkich uważanej za zmarłą, która zabija ponownie. Za inne morderstwo, którego się dopuściła, skazany został brat Eiry, Magnus.
Nie lubię pożegnań, zwłaszcza gdy zbliżyłam się do wszystkich postaci i zapałałam do nich sympatią. Niezrównany język autorki cudownie oddał krajobraz Ådalen, jego malowniczość, piękno i zżytych ze sobą mieszkańców tego regionu. Z utęsknieniem będę wypatrywać nowych historii spod ręki Tove Alsterdal.