"Naprawdę nikt, kto nie był wyśmiewany w szkole, tego nie zrozumie. To swoiste piętno, które ci nadają, łatka. Jesteś gorszy z powodów tylko im znanych, nie pasujesz do ram, według których klasyfikują ludzi jak bydło".
Anabell przeszła w szkole piekło. To, co potrafią zrobić rówieśnicy jest przerażające. To jak bardzo jedna plotka, może rozsypać czyjeś życie, łamie serce. Szczególnie w małej mieścinie. Takim właśnie sposobem Anabell została skazana na dźwiganie brzemienia matki. I tylko Natan, był małym promyczkiem nadziei w tym okrutnym świecie. Ale nawet to, odebrała jej ludzka zawiść...
Natan to chłopak z dobrego domu. Przynajmniej zewnętrznie, bo w środku coś się psuje. Wiecznie pozostawiony sam sobie, szuka rozwiązania pięścią. Ma łatkę bad Boya, jednak jego wnętrze mówi coś innego. Ale to może zobaczyć tylko ona, tylko Anabell. A jednak nie na długo będzie dane cieszyć mu się słodkim zapachem, bo ktoś postanowi inaczej.... A po tym już nic nie będzie takie samo...
Rozdzieleni w brutalny sposób, starają się żyć nadal. Czas leci, a oni wchodzą w dorosłe życie. I myślą, że o sobie zapomnieli, dopóki życie nie rzuca ich w jedno miejsce. I po raz kolejny coś się zmienia. Na ile żal do siebie nawzajem, pozwoli im się zbliżyć? Na ile brak rozmowy w kulminacyjnym momencie, okaże się czymś, co zaważyło na przyszłości? I ile tak naprawdę czują do siebie po latach?
Ojjj, Sylwia 🙈 Jak ja miałam ochotę rzucać tą książką 🙈 Natan, przez pół ksi...