Niektóre książki potrafią mocno zapaść w pamięci ze względu na różnorodnych bohaterów. Do nich między innymi zalicza się ta książka i postacie, które budują gęstą atmosferę. W fabułę wkręciłam się od razu. Uwielbiam, kiedy historia jest poprowadzona z perspektywy postaci z naprzemienną nutą. I tak jak kobieca osoba czasami traci swoje zmysły, tak ja również to przeżywałam, kiedy opisywała mi swoje przeżycia. Same opisy miejsc, bohaterów czy też odczuć ich ciał, były ułożone na wysokim poziomie. Autorka dobierała idealne synonimy, czasami z ogromnie konkretnym przekazem. Mamy tu grono dialogów, bo wpierw dziewczyna wciąż rozmawia ze swoją przyjaciółką, a później zespół TBT ze swoimi ochroniarzami czy też opiekunami, a później między sobą. Co nowy rozdział, to ktoś inny go opowiada i są różnej długości. Nie wiem tylko skąd wzięła się tutaj wrogość jednego chłopaka z zespołu do młodej dziennikarki. Ona sama nie była zadowolona, że musiała do nich przyjechać, a oni non stop na coś narzekali. Przede wszystkim jednak przeszkadzała im nadmierna ochrona. Publicznie nie mogli być z tym kim chcieli, by zagorzałe fanki nie mogły ich opuszczać. Jednak wśród nich musiał być też ktoś, kto wysyłał listy z pogróżkami. To bardzo wszystkich stresowało, a my sami zastanawialiśmy się skąd ten motyw? Czy dziewczynie uda się odkryć wszystkie karty tajemnic zespołu k-popu?
Według mnie dużym plusem książki były tu zasady jakie panują w Korei, które Sana nam co jakiś czas tłumaczyła. Nie wiedziałam, że za napiwek właściciel restauracji mógł się tak obrazić. Mamy też dużo słów i zwrotów w tym języku, które są tłumaczone na dole strony. Autorka pokazała plusy i minusy bycia popularnym, oraz to, że uroda nie zawsze idzie w parze z dobrym wychowaniem. Sana miała tutaj jedną małą przewagę nad zespołem i ich opiekunem, więc cały fałsz, który się tam przewijał był również nam znany. Według mnie to nie tylko zwykła opowieść, ale i wprowadzenie w życie w Korei, w razie gdyby ktoś kiedykolwiek chciał tam pojechać. Podobała mi się bardzo, więc ją wam polecam:-)