🍁Recenzja🍁
"Nienawiść i miłość – to najsilniejsze, co może człowieka spotkać, ku ironii, te dwa kontrasty różnią się chyba tylko nazwą. Działają identycznie, przekształcają się w siebie nawzajem, naprawdę można potracić przez nie zmysły."
Jossie to młoda dziewczyna, ostatniej klasy liceum. Jej najlepszą przyjaciółką jest Holly. I tutaj zaczyna się cała akcja książki. Jest taki jeden chłopak, który podoba się jej przyjaciółce. Ona chce jej pomóc, aby coś między nimi zaiskrzyło, tylko nie przewidziała jednego, że jedna noc wszystko przekreśli i jeszcze bardziej skomplikuje. Został w jej myślach... Co z tego wyniknie? Czy przekreśli to jej przyjaźń? Jak wiele zaryzykuje? I najważniejsze pytanie, czy warto?
"Hey I slept with your crush" to książka, która uświadamia nas, że uczyć nie można oszukać. Kiedy dwa serca są sobie bliskie, to w końcu się połączą, ale kiedy jest to wymuszone, żadna siła nie sprawi, że będą razem.
Jest to debiut, który w mojej ocenie jest udany i sprawił, że spędziłam miły wieczór w jego towarzystwie. Od pierwszej strony zostałam wciągnięta w świat bohaterów i przemyśleń bohaterki, których w moim odczuciu, było troszkę za dużo. Fakt były one pouczające i dawały do myślenia, ale czasami co za dużo to niezdrowo. Pomijając ten jeden minus, to akcja książki, co chwilę mnie zaskakiwała. Było tutaj tyle momentów, których nie sposób przewidzieć. Emocje także wzniosą was na wyżyny, a pożądanie, kt...