„Gwiazdkozaur i Zimowa Czarownica”
U nas w domu 6 grudnia rozpoczyna się magiczny czas przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia. Oczywiście książki bardzo nam w tym pomagają, a Gwiazdkozaur… to u nas pozycja obowiązkowa. W pierwszym tomie tej magicznej opowieści zakochaliśmy się w ubiegłym roku. A teraz Wydawnictwo Zysk zrobiło nam wielką niespodziankę, wydając drugą część świątecznych przygód „Gwiazdkozaur i Zimowa Czarownica” autorstwa Toma Fletchera.
To wspaniała, ciepła opowieść o Świętach, elfach, Mikołaju i… dinozaurze. Jednak prócz cudownych przygód książka porusza tematy miłości, marzeń i akceptacji, wsparciu i wyrozumiałości w rodzinie. Przy tej książce nie można się nudzić i młody Czytelnik (i nie tylko ten młody) zachwyca się przygodami i zwrotami akcji. Bo kto by nie chciał lecieć saniami z Mikołajem, odwiedzić Elfów i uratować Święta.
Wiliam, Brenda, tata Bob i mama Brendy - Pamela to oni będą naszymi towarzyszami w tej świątecznej opowieści. Wiliam nie może się doczekać Wigilii oraz spotkania z Gwiazdkozaurem. Ponowna wyprawa na biegun północny przynosi kolejne niesamowite przygody i spotkanie z Zimową Czarownicą. Stawiane jest również pytanie: Czy może istnieć Świat bez Świąt? Co może zagrozić Świętom?
Cudowne opisy wyprawy na biegun północy, duża dawka humoru i dinozaur… kombinacja idealna. Od tej książki nie można się oderwać. Jedna przestroga… z tym tytułem wieczorne czytanie ...