,,Groza wokół K2” to bardzo dobrze napisana książka przedstawiająca zmagania śmiałków z 1986 roku. Kiedy zaczyna się, ją czytać całkowicie zatraca się w losach wspinających osób. Opisy kolejnych dni spędzonych w górach trzymają czytelnika cały czas w napięciu, bo nie wiadomo co przyniosą kolejne godziny, ekscytujące wiadomości, czy też tragicznie. W ciekawy sposób został uchwycony też charakter góry i natura ludzi, którzy nie boją podejmować się ryzyka i chcą być najlepsi.
Rzadko się zdarza, żebym podczas czytania miała dreszcze, w przypadku ,,Grozy wokół K2" i tak było i to nieraz. Tej książki nie da się po prostu przeczytać. Walka o przetrwanie śmiałków w górach pozostawionych na łaskę natury nie jest obojętna czytelnikowi. Ta książka daje poczuć grozę i wielkość tej góry. Przez całą jej treść w głowie przewija się pytanie, które pojawiło się praktycznie na samym początku książki: ,,Zwycięstwo czy klęska"? Myślę, że autorka dobrze ujęła odpowiedź na nie. Nie jest to jednak jedyne pytanie, z którym pozostaje czytelnik. ,,Grozę wokół K2" polecam każdemu nie tylko osobą zafascynowanym górami i wspinaczką, ale także szykujących nietuzinkowych, wciągających, autentycznych historii.