W cyklu GórFanka właśnie ta książka ma znaczenie szczególne. Opisuje bodaj najbardziej ambitny okres działalności naszej bohaterki, gdy zmagała się ona z trudnymi ośmiotysięcznikami w Karakorum. A były to czasy bezsprzecznie historyczne. Właśnie podczas tych wypraw dokonywano pierwszych kobiecych wejść na poszczególne szczyty, wtedy też rozgrywały się górskie dramaty, których Anna Czerwińska była niejako naocznym świadkiem, jak sezon 1986 pod K2. Opowieści te odnoszą się do czasów nieco już odległych, bo lat osiemdziesiątych XX wieku, gdy góry wysokie stanowiły dodatkowy magnes pozwalający wyrwać się z szarzyzny życia w ówczesnym PRL-u. Godne polecenia są zwłaszcza opisy wspólnych wspinaczek z Krystyną Palmowska i Wandą Rutkiewicz, relacjonowane tu z polotem i szczerością, która tak często bywa tuszowana w tradycyjnych wydaniach książkowych.