„Gdzie jesteś Bernadette?” to wciągająca, napisana z niezwykłą lekkością, powieść o relacjach międzyludzkich.
Autorka stworzyła obraz pełen różnorodnych ludzkich charakterów, a do tego ukazała wydarzenia z perspektywy każdego z nich. Sprawia to, że mimo iż są oni nieco przerysowani i przedstawieni w sposób wręcz karykaturalny, to widzimy w nich też osoby zagubione. Obserwujemy jak każde z nich, na swój sposób, próbuje odnaleźć dla siebie miejsce w świecie.
„Gdzie jesteś, Bernadette?” jest powieścią obyczajową i psychologiczną z nutką humoru i błyskotliwych dialogów. Napisana w dość specyficzny sposób, jej treść bowiem przedstawiona jest w głównej mierze w postaci e-maili, listów, raportów, notatek i innych wiadomości. Nie przeszkadza to jednak w jej odbiorze.
Książka ta jest lekka, przyjemna, wręcz relaksująca w swojej formie. Do tego nietuzinkowa, a jej tytułowej bohaterki, mimo różnych dziwactw i aspołecznych zachowań, nie da się nie lubić. To wszystko sprawia, że przedstawiona historia jest wręcz ujmująca.
A ja przyznaję, że z ciekawością śledziłam rozwój zdarzeń, ciesząc się z każdej kolejnej strony, ponieważ lektura tej książki była dla mnie przyjemnością.