Gałęziste

Artur Urbanowicz
7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 76 ocen kanapowiczów
Gałęziste
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 76 ocen kanapowiczów

Opis

Nie wierz w nic, co widzisz, słyszysz... i w co do tej pory wierzyłeś... Jest taki dom, w którym nie chciałbyś spędzić nocy. Z jakiegoś powodu ciemność w nim jest inna. Jeszcze bardziej złowroga niż gdziekolwiek indziej... Jest takie jezioro, w którym mieszkają nieumarli. Ich przewaga nad Tobą jest prosta – oni nie potrzebują nabierać powietrza... Jest taki demon, o istnieniu którego wolałbyś nie wiedzieć. Niematerialne uosobienie zła, przed którym nie sposób uciec... Jest takie miejsce, w którym mieści się ten dom. Miejsce, w sercu którego kryje się też to jezioro i w którym ten demon był od zawsze. To las. Las, w którym za nic w świecie nie chciałbyś się zgubić. Gdy już raz do niego wejdziesz, nie pozwoli Ci wyjść... Jest taka historia, której nie chciałbyś poznać. Opowieść, która Cię zaintryguje, zaskoczy i przerazi do szpiku kości. Thriller na baśniowych ziemiach Suwalszczyzny. Odważysz się?
Data wydania: 2015-12-01
ISBN: 978-83-8083-016-5, 9788380830165
Wydawnictwo: Novae Res
Kategorie: Fantastyka, Horror
Stron: 462
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Artur Urbanowicz Artur Urbanowicz
Urodzony 20 kwietnia 1990 roku
Z wykształcenia matematyk, z zawodu korpo szczur i wykładowca akademicki, z charakteru chorobliwy pracuś. Smykałkę do tworzenia rozmaitych historii odkrył w sobie jeszcze w dzieciństwie i pierwszą powieść napisał już w wieku czternastu lat. W opowie...

Pozostałe książki:

Gałęziste Inkub Upiorne święta Zabójcze święta Paradoks Grzesznik Deman
Wszystkie książki Artur Urbanowicz

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Gałęziste

WYBÓR REDAKCJI
3.01.2020

Artur Urbanowicz "Gałęziste". Karolina i Tomek wyruszają na wycieczkę na Suwalszczyznę. Taki wyjazd na Święta Wielkanocne, aby pobyć razem. Sytuacja się komplikuje, gdy zamiast w Osinkach dostają zakwaterowanie w Białodębach. Mała wioska pośród lasu. Pomimo okoliczności, okolica jest malownicza a ich gospodarze przyjaźnie nastawieni. Przynajmniej... Recenzja książki Gałęziste

@emmeneea@emmeneea × 10

Las - pułapka

WYBÓR REDAKCJI
28.11.2019

Niedawno miałam okazję zapoznać się z książką "Gałęziste" Artura Urbanowicza, dzięki wydawnictwu Vesper. Byłam bardzo ciekawa tego horroru zwłaszcza, że wiele osób mi ją polecało, a do tego okładka nowego wydania bardzo przykuła moją uwagę. Czy książka mi się spodobała...? Hm... szczerze, to spodziewałam się czegoś innego. Głównymi bohaterami s... Recenzja książki Gałęziste

Artur Urbanowicz, Gałęziste, recenzja

WYBÓR REDAKCJI
20.12.2020

Bohaterami dzieła jest para studentów Tomek i Karolina, którzy decydują się na wyjazd na Suwalszczyznę, aby tam zwiedzać lokalne zabytki, podziwiać krajobrazy i zastanowić się nad ich wspólną przyszłością. Związek ten przeżywa od pewnego czasu kryzys, którego powodem jest zachowywanie czystości przedmałżeńskiej przez Karolinę i jej matkowanie w st... Recenzja książki Gałęziste

@SFsince2018@SFsince2018 × 7

Królestwo zielone

WYBÓR REDAKCJI
23.09.2019

Od pewnego czasu wracam do swoich czytelniczych korzeni i sięgam po lektury obfitujące w grozę. Nowe wydanie "Gałęzistego" Artura Urbanowicza już na wstępie pobudza wyobraźnię. Świetny pomysł na okładkę - nawiązujący do treści książki - został równie dobrze zrealizowany, do tego powieść wypełniona jest niezwykle klimatycznymi ilustracjami. Mimo że... Recenzja książki Gałęziste

@pod_lasem_czytane@pod_lasem_czytane × 2

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Eli1605
2022-02-13
7 /10
Przeczytane 2022 2022 Polscy autorzy

To moja kolejna pozycja Pana Urbanowicza. " Inkub" mnie zaintrygował i postanowiłam zmierzyć się z kolejną książką autora. Nie przepadam za horrorami ale dałam radę. Książka jest mroczna, przygnębiająca i przytłaczająca. Atmosfera duszna i oblepiająca. Trudno powiedzieć, żebym się jakoś specjalnie bała ale w nocy do lasu to pewnie długo jeszcze nie wejdę. I ogromny plus za zupełnie nieprzewidywalne, zaskakujące i szokujące zakończenie. Chciałabym wierzyć, że w rzeczywistości tacy fanatycy nie istnieją ale sytuacja na wschodzie pokazuje, że szaleńców niestety nie brakuje.

× 21 | link |
@katapika
@katapika
2020-05-12
6 /10
Przeczytane

Nawet interesujące czytadło, ale szczerze? Spodziewałam się, że będzie odrobinę lepsza. Pierwsza połowa "Gałęziste" ma słabe momenty. Na szczęście potem jest dużo lepiej.

× 21 | Komentarze (1) | link |
@kamilaxddd
@kamilaxddd
2019-11-12
8 /10

Co kryje się w mrocznym ciemnym lesie? Czy czyha tam na nas zło?

Karolina i Tomek mają za sobą 3-letni związek. Bardzo się od siebie różnią.
Mają inne charaktery i inaczej patrzą na świat. Aż dziwne,że są parą.
Choć Karolina jest ślepo zakochana i nie wie co za jej plecami wyczyniał jej ukochany chce odbudować to co było na początku.
Wie,że coś się między nimi psuje i aby odbudować relacje i rozpalić uczucie na nowo wyjeżdżają na wycieczkę.
Jeszcze wtedy nie wiedzą,że będzie to ich ostatnia wspólna  wycieczka i na zawsze odmieni ich życie.

Bowiem tam,gdzieś w środku lasu kryje się zło. Zło,które potrzebuje nowych dusz.
Czy aby na pewno tam coś jest? A może to umysł płata figle? Przekonajcie się sami.

Jak to na @wydawnictwo_vesper przystało,książka będzie się prezentować genialnie! Twarda oprawa nada charakteru tej okładce.
Kto nie będzie mógł doczekać się premiery będzie mógł nabyć książkę już na Targach Książki w Krakowie.

Książka mroczna i emocjonująca. Myślę,że warto przekonać się na własnej skórze jak potrafi działać wyobraźnia :D
Drażnił mnie  ten Tomek. Ojj drażnił.
Na miejscu Karolina już dawno kopnęła bym go w...
Dobrze,że nie zapuszczam się w lasy bo teraz ta moja wyobraźnia działałaby na takich obrotach,że masakra.. Zakończenie mnie ogromnie zaskoczyło, takiego zawrotu sie nie spodziewałam. Szacun!

× 3 | link |
@kryminal_na_talerzu
2019-10-23
8 /10

Historia „Gałęzistego” toczy się wokół Karoliny i Tomka, młodych studentów, który podczas świąt wielkanocnych postanawiają wybrać się na wycieczkę na Suwalszczyznę. Już na początku mają małe zamieszanie z noclegiem – te, które zarezerwowali okazuje się niedostępne, więc para jest zmuszona nocować w okolicznej wsi. W domu pięknej, niesamowicie atrakcyjnej i młodej Natalii, która mieszka z babcią. W nocy w domku dochodzi do bardzo dziwnych zdarzeń, których świadkiem jest Tomek, a Karolinę dręczą przerażające koszmary senne... Para nie wie, że to dopiero początek horroru, którego doświadczą podczas tej turystycznej wyprawy...

To bardzo klimatyczna książka, w której znajdziemy nie tylko interesującą, logiczną fabułę, ale i kilka ciekawych przemyśleń. Głównym tematem, na którym opiera się historia jest relacja wiary, wiedzy i władzy, jak mówi autor posłowia, doktor Grudnik. Poza tym autor bardzo sprawnie czerpie z miejscowych wierzeń, podań i legend, pokazuje czytelnikowi uroki Suwalszczyzny i zmusza do analizy psychologicznej ludzkich charakterów. Wszystko to owija w dobrą historię, a nastrój jest duszny i mroczny, emocje i napięcie wzrastają z każdą przewracaną stroną. Książka zrobiła na mnie piorunujące wrażenie!

× 3 | Komentarze (1) | link |
@ania_gt
2021-04-19
6 /10
Przeczytane

Akcja rozwija się baaardzo powoli. Mocnym punktem są krajoznawcze walory książki. Mam ochotę odwiedzić Suwalszczyznę i opisane tam miejsca. Jako horror, raczej słabo. Nie wywołuje wielkiego strachu. Momentami zbyt przegadana. Dotrwałam do końca, bo lubię słowiańskie klimaty. Na szczęście od połowy robi się ciekawiej.
PS Dodam, że czytałam powieść z pierwszego wydania NOVA RES.

× 3 | Komentarze (1) | link |
@zacisze.wiedzmy
2019-11-04
5 /10
Przeczytane Od Wydawnictwa/Autora Przeczytane 2019

Lekki słowiański horror nie wywołujący skrajnych emocji strachu.

× 3 | Komentarze (1) | link |
@arcytwory
@arcytwory
2020-10-14
7 /10


Morał z książki – Wielkanoc lepiej spędzać z rodziną...
Tomek i jego dziewczyna Karolina wybierają się w Wielkanoc na Suwalszczyznę. Jeszcze nie wiedzą, że czeka na nich wiele mrocznych wydarzeń. Czy uda im się wyjść z nich cało?
Zaczęłam z „Gałęziste” z przeczuciem, że sięgam po coś genialnego. Więc byłam wielce zdziwiona, że po parunastu stronach... utknęłam. Musiałam spojrzeć jeszcze raz na okładkę, by mieć pewność, że nie pomyliłam książek. U Urbanowicza wieje nudą? Ciężko było mi w to uwierzyć, ale że nie poddaję się tak łatwo – czytałam dalej. Jeszcze przez jakiś czas akcja ciągnęła się jak flaki z olejem, zwłaszcza w momentach, gdy opisywane były kolejne punkty turystyczne. Potem okazało się, że był to celowy zabieg, ale nie zmienia to faktu, że było nudno. Właśnie, było - aż w pewnym momencie zaczęło się coś dziać. A wtedy już działo się na całego! Po taką książkę właśnie sięgnęłam.
Działo się aż do zakończenia, gdzie akcja ponownie na chwilę zwolniła. Ale to była tylko cisza przed burzą. To zakończenie – jedno. Wielkie. Wow! Dla niego mogłam wybaczyć cały ten przydługi wstęp. No po prostu WOW!
Pod wrażeniem można być też tego, jak wszystko się ze sobą łączy. Nic nie dzieje się w tej książce bez przyczyny. Dosłownie wszystko, nawet początkowo nic nieznaczące szczegóły zostały przemyślane przez autora. Ale tu pojawia się też minus – czasem jest za bardzo obmyślone. Opisy miejsc turystycznych specjalnie zostały napisane przez autora jak notki n...

× 2 | link |
@paula1456
@paula1456
2020-10-16
10 /10
Przeczytane

Śmiało mogę napisać, że ta książka to moje odkrycie obecnego miesiąca! Świetnie napisana historia, która trzyma w napięciu do samego końca. Nie da się przejść obok niej obojętnie.
Tomek i Karolina udają się na wycieczkę. W wyniku małego nieporozumienia znajdują pokój w niewielkiej wsi, Białodębach. Zwyczajny wypad na Wielkanoc zamieni się w pełną przygód wyprawę do wnętrza samych siebie. Karolina zaczyna miewać dziwne sny, zaś Tomka na złą drogę próbuje sprowadzić Natalia, ich gospodyni. Wioskę otacza tajemniczy, gęsty las. Co kryje w swoich progach? Czy parze głównych bohaterów uda się wyjść z tego niebezpieczeństwa cało? Czy dobrze wybiorą osoby, którym mogą w pełni zaufać?
Od samego początku lektury czytelnik jest rzucony w wir wydarzeń. Historia, która z pozoru wydaje się być pełną zwyczajnych scen, stopniowo przeobraża się w obraz pełen grozy i stworów. Szczerze mówiąc, wcześniej nie miałam okazji czytać nic tego autora, a więc nie miałam wygórowanych wymagań względem “Gałęzistych”. Jednak to co otrzymałam… Nie da się tego ująć inaczej niż mistrzostwo! Nie polecam czytać tej powieści na przykład rano w drodze do pracy, tak około piątej, kiedy jeszcze jest ciemno, a w pobliżu znajduje się gęsty las czy też krzaki, które dodatkowo wprawia w ruch wiatr. Ja tak któregoś dnia zrobiłam i po plecach nie raz i nie dwa przeszedł mi spory dreszcz. Czy powieść ta ma jakieś wady? Mnie odrobinę (ale tylko!) rozczarowało samo zakończenie. Nie piszę, że było on...

× 2 | link |
@Anjo
2021-05-02
9 /10
Przeczytane ✅Kryminał, sensacja, horror, thriller.

Nie czytam horrorów ani powieści grozy bo nie lubię się bać, stąd nie do końca zrozumiałe są dla mnie powody sięgnięcia akurat po ten gatunek powieści. 😁

Początki owej lektury trochę mi się dłużyły, ale tylko na początku bo później wpadłam już w czytelniczy trans i ciężkawo mi było z niego wyjść.

Urbanowicz rewelacyjnie, aczkolwiek bardzo powoli buduje napięcie i klimat niepokoju, sposób narracji również nie budzi moich zastrzeżeń (z małymi wyjątkami), nie przeszkadzały mi nawet długie opisy dające czasem wrażenie "przegadanych". Wplecione w opowieść dawne wierzenia słowiańskie w niektórych momentach wywołały u mnie gęsią skórkę, a samo zakończenie dosłownie wbiło mnie w fotel i rozwaliło na łopatki.

Przyznaję, że nie spodziewałam się wiele po tej pozycji - rzadko czytam debiuty - jednak tutaj nie mam poczucia, że był to stracony czas, wręcz przeciwnie: książka nie dała się odłożyć choćby na chwilę i z każdą kolejną stroną tylko wzmagała moją ciekawość.
Całkiem nieźle, jak na debiutancką powieść...

A swoją drogą .... byłby z tego naprawdę świetny film. Wątki z wchodzeniem do lasu i krążeniem w kółko bez możliwości wyjścia, brzmiały jak rodem wycięte z filmu "Blair Witch Project", który oglądałam lata temu, choć przy filmie "Gałęziste", gdyby takowy powstał, miałabym zdecydowanie większe ciary.... 😱

× 2 | link |
@MichalL
2020-04-19
7 /10
Przeczytane Posiadam

... książka wpasowała się idealnie, ponieważ treść została umieszczona w okresie Wielkanocy. Suwalszczyza. Za pomocą dwójki głównych bohaterów, rozglądamy się po okolicy. Zwiedzamy Suwałki, kosztujemy regionalnych potraw oraz zachwycamy się okolicznymi pomnikami przyrody. I wszystko fajnie, ale miejscem noclegowym jest pobliska wieś Białodęby i w sumie tu też są życzliwi ludzie, gościnni, a jednak. A jednak ludzie skrywający tajemnice. Tajemnice, które "wyciekają" podczas rozmów, spacerów po lesie. Lesie który staje się coraz gęstszy i nieprzewidywalny ...
bardzo dobra opowieść ... polecam !!!

× 2 | link |
@kejsikej_czyta
2021-02-08
5 /10
Przeczytane

Jestem chyba bardzo wymagającym czytelnikiem, bo zawiodłam się na tej książce. Jest to książka z tych, które wylewają się razem z wodą z pralki, wychodzi wraz z jedzeniem z lodówki. Stwierdziłam, że przecież muszę ją mieć. Same pochwały, to musi być rewelacyjna.

Dla mnie jednak nie jest. Muszę przyznać, że nie zaczytuję się w powieściach grozy, choć horrory uwielbiam...oglądać. Za to zaczytuję się w książkach o tematyce słowiańskiej.

Tutaj ze słowiańskością jest dla mnie kiepsko. Owszem mamy las, jest Leszy, topielica, wisielec. Ale to dla mnie za mało. Oczekiwałam więcej demonów. Zdecydowanie!

Pomysł był świetny, ale dla mnie brakuje tego czegoś czym by mnie autor książki kupił. Bohaterzy wręcz mdli, nudni. Ani trochę się z nimi nie polubiłam. Irytowali mnie okropnie. Cieszę się, że postacie drugoplanowe były tak rewelacyjne, bo inaczej rzuciłabym tą książką w największą otchłań! Na szczęście końcówka książki była fenomenalna, bo bardzo zaciekawiła mnie historia Jaćwingów i tym ta cała książka się broni. Finał książki i to co się wydarzyło było bardzo przewidywalne.

Niewątpliwie zaletą tego wznowienia są TE ilustracje. Są genialne i patrząc się na nie przechodzą ciarki. Jednak jak to napisałam w social mediach: "Myślałam, że będzie to książka związana ze słowiańskością (jest tyciulkę), że będzie bardzo ciekawie i okropnie strasznie. (...) Tak! myślałam, że będzie okropnie strasznie, że się za przeproszeniem posram ze ...

× 1 | link |
MA
@malinowka
2022-02-06
1 /10
Przeczytane

A tyle razy sobie powtarzam, nie ufaj recenzjom. Nie, musiałam się połaszczyć. Od razu mówie, że nie dobrnęłam do końca, utknęłam gdzieś na półmetku, zła, że straciłam tyle czasu na ten bestseller. Ale po kolei.
Nazwisko autora przewijało mi się tu i ówdzie, głownie w kontekście literatury grozy. Pomyślałam, czemu nie. Pogrzebałam troszkę w temacie i znalazłam świetne recenzje 'Inkuba', ale " Gałęzistych" są jeszcze lepsze. Świetnie, Zaczeło się niewinnie i klasycznie. Para studentów wyjeżdża na kilka dni na Suwalszczyznę, aby odetchnąć od miasta i przy okazji podreperować sypiący się związek. Podróż upływa mozolnie, tak, jak lektura tej książki. Dawno nie czytałam tak drewnianych, sztucznych dialogów. Opisy jakby żywcem wyjęte z wypracowania gimnazjalisty, a atmosfera grozy budzi raczej niesmak. Nie rozumiem, jakim cudem ta książka ma tak dobre recenzje. Po prostu nie rozumiem, ale w końcu nie ma przepisu, że trzeba wszystko rozumieć. Na ' Inkuba " nie dam się już nabrać. mniej


× 1 | link |
@Julka_2
@Julka_2
2020-01-29
10 /10

Tomasz wraz z Karoliną próbują ratować swój związek za pośrednictwem wyjazdu. Gdy myślą o odpoczynku otrzymują w zamian kłopoty. Kwatera w której mieli mieszkać częściowo jest nieczynna, zostają przekierowani na zastępstwo do Białodębów. Mroczny las, znikoma wiedza o tym miejscu i dwójką ludzi z różnymi poglądami...
___
Książka która jakiś czas temu huczała na Instagramie. 
Może dlatego steptycznie podeszłam do tematu, więcej przereklamowane itp.
Jakie jest naprawdę Gałęziste? 
To powieść mająca sama w sobie życie, bohaterowie są niesamowicie różnorodni, myślę że nawet gdyby usnąć wątek dreszczowca również pokochała bym tą pozycję za samą Kamilę i Tomka.
Dodatek lasu, demonów... Cudo ❤️
Zaskakuję i straszy  w mocnych akcentach, o zakończeniu dalej myślę 🙈
Niesamowicie doszlifowania powieść.
Grzeje miejsce w topce roku!
___

× 1 | link |
@wfotelu
2020-06-29
9 /10
Przeczytane

Dawno nie czytałam tak dobrej i wciągającej książki.
Mroczny klimat, prawdziwe miejsca które możemy zwiedzić na Suwalszczyźnie, nadprzyrodzone byty i las... Las, który podejmuje decyzje i wciąga - w przenośni i dosłownie.
Słyszałam dużo pozytywnych opinii na temat tej książki - nie było innej opcji, musiałam po nią sięgnąć. To lektura z tych, które nie chcą Ci wyjść z głowy. Lektura, której nie chcesz odkładać - chcesz ją chłonąć aż do ostatniej strony. Mrożąca krew w żyłach i sprawiająca, że niejednokrotnie włos się jeży. Nieprzewidywalna, mroczna, pełna zwrotów akcji, wciągająca na długie godziny.
Z pewnością sięgnę po inne tytuły Pana Artura, gdyż tą książką jestem totalnie zachwycona!

× 1 | link |
@halmanowa
2020-03-09
9 /10
Przeczytane

Niezwykle klimatyczna, fascynująca i budząca grozę powieść, która skłania czytelnika do rozważań na temat wiary, pogaństwa, zdroworozsądkowego podejścia oraz zjawisk nadprzyrodzonych. Zmusza do zastanowienia, czy aby faktycznie czucie i wiara są silniejsze niż mędrca szkiełko i oko. Pełna żywych, ekspresyjnych opisów otaczającej natury, a także odniesień do mitów i legend związanych z regionem suwalskim, uwodzi nieco baśniowym, zagadkowym i mrocznym klimatem. Zdecydowanie polecam!

× 1 | link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Coś uzyskanego po walce smakuje podwójnie.
Udany związek to wszak sztuka kompromisów.
Tak jak celem każdego zwykłego demona jest zniszczenie człowieka od środka, które rozpoczyna, wchodząc w niego i żerując na nim niczym pasożyt, tak temu uda się to w zupełnie inny sposób
To miejsce to gniew. Gniew jest tym miejscem.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl