Na lodzie i poza nim byli niczym ogień. Namiętni pełni pasji , która mogła zniszczyć świat jak i spalić ich samych.
Był też przyzwyczajony do tego, że wszystko, co wydaje się zbyt piękne, by było prawdziwe- wszystko, co w ogóle wydaje się piękne- zostanie mu wyrwane z dłoni, gdy tylko tego dotknie. Nic dziwnego, że obejmował mnie tak mocno.
Jeśli mamy spłonąć to razem.
Pasja. Pragnienie.
Skandal.
Uczucie. Namiętność.
Nienawiść.
Miałam cztery lata i niewiele wiedziałam o świecie, ale o jednym byłam przekonana - chciałam być Shielą Lin - dwukrotną złotą medalistką olimpijską w łyżwiarstwie figurowym w konkurencji par tanecznych.
Heath Rocha był tak mało amerykański jak tylko mógł, być , sam zresztą nie wiedział dokładnie skąd pochodził. Trenował hokej , choć to za dużo powiedziane , był tam ponieważ rodzina zastępcza chciała by wyniósł się z domu.
A jednak zapatrzył się na nieznajomą dziesięcioletnią dziewczynkę śmigającą po lodzie, a gdy zaczął z nią rozmawiać podążył za jej marzeniem , choć nie mógł przypuszczać dokąd go ta droga zaprowadzi.
A w tle pełen skandali, nagłówków z tabloidów, spekulacji i pytań film dokumentujący historię kontrowersyjnej amerykańskiej pary.
Katarina Shaw nie gryzła się w język, nie poddawała się i była w stanie uczynić niemal wszystko, by zapisać się w historii sportu , który kochała bardziej niż kogokolwiek i cokolwiek na świecie.
Co wydarzyło się w trakcie zimowych Igrzysk Olimpijskich w Rosji i czy powrót na taflę wart jest ceny jakiej wymaga?
Gdy przeczytałam opis tej historii pomyślałam sobie :
Wygląda naprawdę ciekawie i ta niespotykana dotąd w literaturze dyscyplina.
Nic jednak nie zapowiadało tego co przeczytałam.
Ostra rywalizacja , ambicje , manipulacje, okrucieństwo, bezwzględność, poświęcenie i miłość.
Wszystkie te emocje mieszały się na na kartach tej powieści tworząc uzależniającą mieszankę od której nie sposób się oderwać.
Heath, choć trudny charakterologicznie zdobył moje serce, natomiast Kat trudno mi oceniać, choć nie mogę powiedzieć, że jej nie lubię.
Zwroty akcji, wielkie dramaty , oszustwa, sabotaże.
Od tempa wydarzeń mogło się zakręcić w głowie, choć rola Belli nie do końca mi się podobała..
Jedno mogę powiedzieć z całą pewnością- dawno nie miałam do czynienia z tak uzależniającym piórem. Autorka stworzyła dynamiczną, wciągającą fabułę, pełną zawirowań odbierających oddech.
Bez wątpienia "Faworyci" przełamują schematy i zostają w pamięci na bardzo długo. ⛸️❄️🩷