Wydana w 1991 roku rozrachunkowa "Ewangelia według kata" przynależy do wielkiej literatury rosyjskiej, z językiem - barwnym, plastycznym, żywym - na miarę Gogola i Tołstoja, a równocześnie brutalnym, jak brutalna jest przedstawiona rzeczywistość.
To wstrząsająca, do bólu realistyczna "spowiedź" stalinowskiego kata - cynicznego, inteligentnego mordercy-filozofa, który relację z kazamat Łubianki przeplata cytatami z największych myślicieli. Są tu sceny niesamowite: sekcja zwłok Stalina, kiedy struchlali anatomowie boją się użyć skalpela, czy przesłuchania lekarzy Żydów oskar,zonych o wytrucie kremlowskiej czołówki. Defiluje przed nami cała dzika Ruś ze swoją tatarską przeszłością i cuchnącą wódką i "odekołonem" teraźniejszością - nieludzkimi czasami, w których - żeby przeżyć - trzeba zapomnieć o swoim człowieczeństwie.
"Ewangelia według kata"
Ceniony profesor prawa staje twarzą w twarz ze swoją przeszłością: oficera MGB, stalinowskiego kata, któy służąc w bezpiece mordował i prowadził brutalną grę o przetrwanie. Teraz, gdy widma sprzed lat ożywają, ekspułkownik - niezniszczalny, wieczny jak zło, które uosabia - zamierza znowu wygrać.