Greckie mity… kto ich w szkole nie uwielbiał? Ja byłam fanką bogów mieszkających na Olimpię, do dziś mam do nich słabość. A kto z Was kojarzy historię Wojny Trojańskiej? Wojny, którą wywołali mężczyźni dla najpiękniejszej kobiety. Jaka była słynna Helena? Czy warto było dla niej poświęcić tysiące istnień? Zniszczyć miasto? Złamać serca wielu innych kobiet?
Znamy tą historię opowiedzianą z męskiej perspektywy, ale co tliło się w kobietach, które znały, kochały i dbały o tychże mężczyzn?
Jennifer Saint, przedstawiła wojnę trojańską oczami kobiet. Przekazała ich strach o mężów i ojców, ich nienawiść, miłość, oddanie. Pokazała też jaką osobą była Helena i to jak bardzo mieszcząca może być miłość romantyczna.
Książka została podzielona na trzy perspektywy. Poznajemy Klitamejstrę, siostrę Heleny, żonę Agamemnona, oraz matkę jego dzieci. Klitamejstra została wyrwana ze swojego bezpiecznego domu i utknęła z mężczyzną, który zdawał się być cudowny, niestety jego wady z czasem przesłoniły pozytywne cechy.
Drugą perspektywa to historia Elektry, najmłodszej córki Agamemnona. Kochała ona ojca miłość ogromną, potrafiła usprawiedliwić każdy jego czyn i przez 10 lat wojny czekała aż ukochany rodzic powróci.
Trzecia swoją opowieść snuje Kasandra, kobieta stojąca po drugiej stronie barykady. Księżniczka trojańska, siostra Parysa. Obdarzona ogromnym darem, niest...