„Egzekutor” autorstwa Marcela Woźniaka to niesamowita powieść, to mocny głos o nazistowskim zbrodniarzu, to opowieść przybliżająca postawę, motywację i działania okrutnej bestii.
Wyobraźcie sobie co się dzieje, gdy człowiek, który spadł na samo dno, zdobywa nieograniczoną władzę nad życiem i śmiercią… człowiek, który zapisze „Nie mogłem wychodzić z domu po godzinie dwudziestej, nie mogłem korzystać z telefonów ani środków transportu zbiorowego. Zostałem pozbawiony zasiłku dla bezrobotnych, nie mogłem podjąć pracy. Pozbawiono mnie po prostu możliwości życia!” Gdy nienawistne nazistowskie słowa padły na taki grunt… zrodził się potwór.
Felix Landau
Potwór, który nie czół nic mordując, gwałcąc, grabiąc… wykorzystując ludzi do katorżniczych prac, kłamiąc, manipulując, bogacąc się kosztem innych… przyczyniając się do śmierci Schulza, uczestnicząc w egzekucji profesorów lwowskich w 1941… był ślepo posłuszny. Władca życia i śmierci… bezlitosny, nieubłagany, dziki… marionetka w szponach ideologii nazistowskiej.
Felix Landau
Mężczyzna, którego listy miłosne do najdroższej Gertrude stanowiły brutalne raporty dotyczące mordowania Żydów… który wije miłosne gniazdko w drohobyckiej willi, oddzielonej od getta aleją jabłonek… który rozkazał Shulzowi ozdobić pokoje dziecięce baśniowymi rysunkami.
Gorąco polecam lekturę… by pamiętać o ofiarach zbrodni, by zbliżyć się do ...