Cześć Moliki w ten niedzielny dzień, rano padało i wiało, a teraz wyszło słońce. To tak samo jak w książce, którą miałam okazję ostatnio czytać „Dziewczyna w mundurze” Agata Sawicka, wydawnictwo Dragon.
„Dlatego tu przychodzę i myślę o przyszłości. O ludziach którzy kiedyś będą żyć zamiast nas. To wszystko robię po to, żeby oni kiedyś nie musieli dokonywać wyborów, których ja dokonuję dzisiaj…”
Otrzymałam piękną książkę, która napisana jest w dwóch poziomach czasowych, które się przeplatają, co powoduje, że bardzo dobrze poznajemy historię bohaterów. Teraźniejszość poznajemy tu Sonie, która wstępuje do wojska, gdzie będzie musiała zmierzyć się z samą sobą, a także ze swoimi słabościami. A jedyną osobą, która dopinguje i wierzy, że ukończy szkolenie jest porucznik Aleksander.
Lata wcześniejsze tu poznajemy historię i życie Luizy, która przed wojną spotyka przystojnego nauczyciela i się zakochuje. Jednak szczęście pary brutalnie przerywa wojna, która nikogo nie oszczędza. Kobietę dotykają tragiczne wydarzenia, które będą miały wpływ na jej dalsze życie.
Obie kobiety żyją w różnych czasach, jednak mają podobne rozterki, muszą walczyć ze swoimi słabościami, co nie jest łatwe. Luizie przyszło żyć w czasach wojny, która powoduje, że dziewczyna musi przewartościować swoje życie. Zmienić się, dojrzeć i walczyć o swoje życie jak i wolność. Sonia walczy o siebie, mierzy się ze swoimi słabościami, pomimo docink...