W północno-wschodnim Tybecie, na wysokości 5000 m n.p.m. rozciąga się królestwo śnieżnej pantery – rodzaj sawanny przeniesionej na azjatyckie pustkowia; niezmierzone morza traw poprzetykane nielicznymi wydmami, przemierzane przez stada antylop, kozic i jaków. Tesson udaje się do tego niegościnnego dla człowieka sanktuarium na zaproszenie Vincenta Muniera, specjalisty w fotografowaniu zwierząt. Wspólnie, w temperaturach przekraczających -30 stopni, wyruszą na poszukiwanie śladów tego śnieżnego ducha, licząc na choćby najkrótsze spotkanie.
Dzięki doskonałemu pisarstwu Tessona my również możemy wziąć udział w tej tybetańskiej przygodzie, poznając pasjonującą sztukę tropienia i obserwacji zwierząt, azjatycką duchowość, ale też wiele celnych spostrzeżeń na temat katastrofalnych skutków działalności człowieka w świecie zwierząt. Na przykładzie śnieżnej pantery autor zastanawia się nad strukturą świata i cykli wymierania gatunków.
Książka została bestsellerem we Francji, zaś krytycy wyróżnili ją w 2019 roku Prix Renaudot.