Autobiograficzna proza znanego poety, krytyka i tłumacza przywołuje świat, którego już nie ma: magiczną krainę dzieciństwa spędzonego w Gliwicach, niezwykłym miejscu, gdzie przenikały się kultury: polska, niemiecka, śląska i żydowska. Piękny portret miasta i ludzi poddany tu został swoistej mitologizacji i poetyzacji.