Młody radiowiec, Gwidon Michałowicz, przejmuje popularne słuchowisko, którego twórca zginął w niewyjaśnionych okolicznościach. Próbując dopisać zawieszoną historię i rozwiązać tajemnicę śmierci poprzednika, Gwidon prosi o pomoc aktorów, którzy współpracowali przy realizacji programu. W ten sposób poznaje Agnieszkę, młodą techniczkę, która wydaje się nie pasować do rzeczywistości lat siedemdziesiątych. Niespodziewanie Gwidon przenosi się do świata ze słuchowiska. Jednakże urok międzywojennej Warszawy szybko znika wraz z kolejnymi doniesieniami o spisku, który uknuł tajemniczy doktor Styks.
Tymczasem sytuacja zaczyna się wymykać spod kontroli, bowiem bohaterowie programu radiowego zaczynają przenikać do rzeczywistości Michałowicza.
Gwidona goni czas, śledztwo wymaga rozwiązania, a w dodatku z każdym kolejnym krokiem postawionym pomiędzy światami wzrasta zagrożenie dla obu rzeczywistości. A doktor Styks tylko na to czeka.
Najlepsza powieść mistrza literatury o ułańskiej fantazji!
"Znany wszystkim nadredaktor Wolski ze współczesnego Stańczyka zmienił się w polskiego Forsytha. Jeśli ktoś jeszcze nie zna jego historycznych thrillerów, musi ten brak jak najszybciej nadrobić". Rafał A. Ziemkiewicz
"Zupełnym przypadkiem sięgnęłam po nową książkę Marcina Wolskiego. Sięgnęłam i przeczytałam jednym tchem, świetnie się przy tym bawiąc. (...) To nie tylko sprawnie napisana książka, to także łyk tlenu w mocno już zatęchłej postmodernistycznej przestrzeni". Joanna Lichocka (o ostatniej powieści Marcina Wolskiego
Tymczasem sytuacja zaczyna się wymykać spod kontroli, bowiem bohaterowie programu radiowego zaczynają przenikać do rzeczywistości Michałowicza.
Gwidona goni czas, śledztwo wymaga rozwiązania, a w dodatku z każdym kolejnym krokiem postawionym pomiędzy światami wzrasta zagrożenie dla obu rzeczywistości. A doktor Styks tylko na to czeka.
Najlepsza powieść mistrza literatury o ułańskiej fantazji!
"Znany wszystkim nadredaktor Wolski ze współczesnego Stańczyka zmienił się w polskiego Forsytha. Jeśli ktoś jeszcze nie zna jego historycznych thrillerów, musi ten brak jak najszybciej nadrobić". Rafał A. Ziemkiewicz
"Zupełnym przypadkiem sięgnęłam po nową książkę Marcina Wolskiego. Sięgnęłam i przeczytałam jednym tchem, świetnie się przy tym bawiąc. (...) To nie tylko sprawnie napisana książka, to także łyk tlenu w mocno już zatęchłej postmodernistycznej przestrzeni". Joanna Lichocka (o ostatniej powieści Marcina Wolskiego