Opinia na temat książki Deadline

Najnowsza książka autorki to powieść z pogranicza dramatu i kryminału, tocząca się w świecie pisarzy, wydawców i książek. Główna bohaterka, pisarka z kilkoma bestsellerami na koncie musi mierzyć się z brakiem weny, ale i z własną przeszłością. W dodatku ma wrażenie, że stała się celem, dla kogoś zamieszanego w zaginięcie jej męża i to nie skończy się dobrze.

Autorka, mimo że dobrze czuje się w obyczajówkach, równie dobrze poradziła sobie z prowadzeniem akcji w tym thrillerze. To moje drugie spotkanie z jej twórczością, ale chyba bardziej udane. Książkę czytało mi się sprawnie i szybko, akcja toczy się w optymalnym tempie, a odpowiedzi są tak dawkowane, że ciągle próbujemy się domyślić, jaka przeszłość dotknęła bohaterkę. Zakończenia nie byłam w stanie przewidzieć, ale raczej był to celowe, bo autorka dawała raczej skąpe przesłanki co do finału tej sprawy. Podobał mi się i pomysł i wykonanie, chociaż podczas czytania zastanawiałam się w którą stronę zmierzamy.

Nie jest to może rasowy kryminał, ale powieść mocno wciąga. Nie brakuje tam emocji, dusznego klimatu, tajemnic i zaskoczeń. Nie sposób nie docenić tej ciekawej historii.