"Babcia nauczyła nas, że diabeł nie jest postacią fikcyjną w czerwonej pelerynie i z rogami, ale głosem w naszych głowach, który każe nam robić coś, czego nie powinniśmy, oczami, które udaja, że nie widzą, i uszami, które udają, że nie słyszą. Jest mna, tobą, każdym z nas."
◇◇
"Zabójstwo może ci ujść na sucho, jeżeli wszyscy myślą, że umierasz."
◇◇
"Najmniej lubiane dziecko matki zawsze wie, że nim jest."
▪︎▪︎
Malowniczy ale jednocześnie złowrogi krajobraz kornwalijskiej wyspy, klimatyczna rezydencja i odcięci od świata członkowie rodziny Darker, którzy zaczynają po kolei ginąć.
Rodzina Darker jest dysfunkcyjna na wiele sposobów i praktycznie ze sobą nie rozmawia, a gdy już to robi, to dochodzimy do wniosku, że lepiej było gdy milczeli.
Książka do której będę wracać w każde Halloween? Nigdy takiej nie miałam, ale ta sytuacja zmieniła się diametralnie po lekturze "Daisy Darker".
To było absolutne mistrzostwo świata w swoim gatunku, perfekcyjnie skonstruowana i poprowadzona fabuła, charyzmatyczni, niejednoznaczni i co tu dużo mówić, mocno skrzywieni bohaterowie, a do tego przyprawiający o gęsią skórkę klimat uwięzienia i osaczenia przez mordercę, którym okazać się może...
"Daisy Darker" to najbardziej stylowy kryminał/thriller jaki przeczytacie w tym roku.