Córka gangstera. Prima Parte

,,Wszystko, co robię, robię wyłącznie z myślą o tobie. Jesteś światełkiem mojego życia”

Sięgając po książkę ,,Córka gangstera. Prima parte” miałam nadzieję, że dostanę zwroty akcji, trzymającą w napięciu fabułę i mroczny klimat oraz zakazaną miłość. I wiecie co? Dostałam to i jeszcze więcej! To co zaserwowała nam Autorka w książce to istny sztos! Książkę kocham całym sercem od pierwszej przeczytanej strony. Autorka ma styl pisania, który mnie totalnie kupuje, przez książkę się po prostu płynie.

Zatraciłam się w tej historii. Ta pozycja jest wszystkim, co kocham!! Książka łączy ze sobą zakazane uczucie z aranżowanym małżeństwem, wojną gangów, mafią i magią. To wybuchowa mieszanka! Zdecydowanie! Istny rollercoaster emocji, które funduje Autorka! Niebanalne postacie, które uwielbiam z każdą ich przygodą coraz bardziej. ,,Córka gangstera. Prima parte” to pierwsza część serii. Nie mogę się doczekać, aż każda część zostanie wydana i zaszczyci swoją obecnością moją półkę.

,,Jesteś jasnością, Lucio. Promyczkiem słońca, którym rozświetlasz mój mrok”

Monika, podziwiam Twój kunszt pisarski, to jak wspaniała jest Twoja wyobraźnia. Jak potrafisz rozbawić i wywołać wypieki na twarzy w gorętszych scenach 😈 oraz to z jakimi ciarkami na rękach czytałam niektóre sceny. Jesteś niesamowita i proszę Cie z tego miejsca - NIE PRZESTAWAJ PISAĆ! Bądź tak uparta jak Arrigo i nie porzucaj nas, swoich czytelników! Bo we mnie masz już wierną fankę! ♥️

Fab...

Lucia Scorazzi jest córką szefa mafii, oraz premiera w jednym! Co za tym idzie? Jest zdecydowanie księżniczką i oczkiem w głowie jej ojca Fabia.

Dziewczyna nie może się doczekać, aż po latach zobaczy swojego przyrodniego brata, który obecnie załatwia jakiej sprawy dla ich ojca, i nie może sobie pozwolić na rozproszenie!

Dziewczyna jak już wspomniałam, jest wszystkim dla ojca co za tym idzie strzeże jej jak oka w głowie. Lucia jednak czuje się więźniem we własnym domu, gdy nadarza się okazja wyjścia korzysta! I wtedy jej życie nabiera barw. 🔥

Podczas imprezy w klubie jest ofiarą bardzo nieprzyjemnej sytuacji, a jednocześnie poznaje pewnego tajemniczego mężczyznę który zwraca jej uwagę na siebie .. Kim jest nieznajomy? Czy będzie im dane się spotkać?

A brat Luci? Czy zmienił się bardzo po latach?

Och ja sięgając po książkę Moniki wiedziałam, że będzie dobrze! Nie wiedziałam tylko, że aż tak! To totalnie mój styl. Motyw zakazanej miłości, różnicy wieku, miłość, mafia i adrenalina, złamane serca i trudne wybory! To wszystko co serwuje nam Autorka grając na emocjach czytelników.
Dla tej książki zarwałam noc, bo gdy już się zacznie, to nie da się jej odłożyć nawet na chwilę!

Autorka bardzo ciekawie poprowadziła fabułę, czasami zaskakując zwrotami akcji, czasami możemy się domyślać.. to jest piękne! 💙 Bardzo polubiłam tych bohaterów, dlatego od razu zabrałam się do lektury drugiego tomu i już za moment wrócę z recenzją 🤍...

Na zakończenie października przychodzę do was z recenzją „Córki gangstera” - historii piętnastoletniej Luci Scorazzi córki premiera Włoch. Jak sam tytuł wskazuje jej ojciec nie zajmuje się jedynie polityką. I właśnie ze względu na swe szemrane interesy oraz w obawie o życie swojego dziecka, trzyma Lucię w złotej klatce. Życie w odosobnieniu nie wpływa korzystnie na stan psychiczny dziewczyny – ojciec wraz z lekarzem wmawiają jej schizofrenię natomiast ciotka uważa, że Lucia ma nadprzyrodzone moce. Dziewczynę dodatkowo pogrąża rozdzielenie z przyrodnim bratem – starszym o 12 lat Arrigo, z którym łączy ją dość niestosowna relacja. A czara goryczy przelewa się, gdy ojciec oznajmia jej, że zamierza wydać ja za mąż.
Szczerze mówiąc to dość trudno sklasyfikować mi tę książkę. Bardzo liczyłam na połączenie dark romansu mafijnego z elementem magii, ale moje oczekiwania nie zostały do końca spełnione. Sam element fantastyczny gubi się gdzieś w wątku i w sumie nie wiem jaki ma wpływ na fabułę. Trochę byłam zła na bohaterkę, że siedząc zamknięta w domu nie wzięła się za naukę czarowania i nie zmiotła swoich oponentów w kluczowym momencie z planszy. Plot twisty są dość infantylne: miłość do grobowej deski po jednym pocałunku, niepoznanie siostry/brata, bo mieli założone maski? Nie do końca to kupuję.
Styl autorki jest bardzo lekki i przyjemny co sprawia, że historię czyta się płynnie i bez żadnych zgrzytów. Natomiast brakowało mi trochę ostrzejszego języka w scenach, które p...