„Cokolwiek wybierzesz” Jakuba Szamałka zaliczałabym do gatunku kryminał-thriller.
Julita Wójcicka, młoda i bezkompromisowa dziennikarka portalu internetowego przypadkiem wpada na sprawę Ryszarda Buczka, który zginął w wypadku samochodowym. Okazuje się, że to nie był wypadek, a ofiara ma sporo na sumieniu. Julita prowadząc prywatne śledztwo staje się jednocześnie ofiarą tajemniczego cyberprzestępcy. Wkraczamy w świat wirtualny, darknetu i przestępstw popełnianych z wykorzystaniem cyberprzestrzeni.
Książkę bardzo dobrze się czyta, porusza temat internetu i bezpieczeństwa w sieci. Autor naprawdę dobrze przygotował się do tematu walki z cyberprzestrzępczością i przedstawił to w sposób interesujący oraz zrozumiały.
Dla czytelnika nie będącego specjalistą od świata wirtualnego to bardzo ciekawa pozycja. Po jej lekturze jestem lekko przerażona, jak bardzo niebezpiecznym miejscem jest internet i jak bardzo jesteśmy nieprzygotowani do bezpiecznego korzystania z niego. Z drugiej strony nie da od niego zupełnie odciąć, bo pracujemy w nim, pewne usługi możemy tylko załatwić przez internet.
Dla ludzi korzystających masowo z mediów społecznościowych, to swoiste ostrzeżenie, żeby uważać, co publikujemy w sieci i jak bardzo, to może nam zaszkodzić. Szkoda, że brakuje ogólnej edukacji ludzi i młodzieży, jak bezpiecznie korzystać z internetu. „Cokolwiek wybierzesz” to mocne ostrzeżenie i świetn...