Kto zna ciocię Jadzię choć trochę, ten wie, że nie ma dla niej rzeczy niemożliwych! Zwłaszcza kiedy sytuacja jest trudna i wszyscy tracą głowę. Ciocia Jadzia wraz rodziną wybrała się do Rio de Janeiro, do Brazylii, w czasie gdy odbywała się tam olimpiada. Ale ciocia Jadzia miała też inny cel podróży. W Brazylii czekał na nią wujek Zenek, jej narzeczony… To już piąta książka o przygodach cioci Jadzi i jej bratanicy. Jeszcze bardziej zwariowana od poprzednich!